Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Fri 24 Mar 2000 - 15:36:35 MET
Dnia 24 Mar 00 o godz. 9:55, Krzysztof Czuma napisal(a):
> Tak jest. Jestem o tym absolutnie przekonany, ze jesli liczba uzytkownikow
> RBL przekroczy pewna wartosc krytyczna, RBL pojdzie dalej: zaczna stosowac
> listy pozytywne (tylko od tych przyjmujemy) zamiast negatywnych i zazadaja
> pieniedzy za wpisanie klas IP, domen itp.itd. na liste serwerow
> "slusznych".
Ale nie zauwazasz drugiej czesci listu Macka: *nie ma metody wymuszenia*
tego, aby serwer przyjmujacy poczte musial korzystac z RBL. Jezeli RBL
zacznie przeginac, to nikt nie bedzie go uzywal...
> Wtedy wszyscy, w tym nizej podpisany, beda musieli zaakceptowac
> scentralizowana wladze jakichs anonimowych gosci nad obiegiem
> korespondencji w sieci. Tak jak w tej chwili musze akceptowac wladze
> anonimowych gosci nad systemem nazw.
Tu co innego. W przypadku DNSu centralna kontrola jest wpisana w sama
technologie. W przypadku poczty nie.
> Tego sobie nie trzeba wyobrazac - to juz jest fakt. RBL wpisuje na swoje
> listy serwery, ktore nie nadawaly zadnych reklam. Pewnie dlatego utajniaja
Jeszcze raz pytam - mowisz o RBL czy ORBS? Bo co do ORBS masz racje,
natomiast RBL - z tego co wiem - uwzglednia tylko hosty, z ktorych
rzeczywiscie szedl spam, i to szedl wielokrotnie.
> Nie zupelnie to jest prawda. Odbiorca decyduje nie o jednostkowym
> odebraniu listu ale przekazaniu uprawnien o decyzji na rzecz RBL. Odbiorca
Nieprawda.
a) mozna w ogole nie wlaczac RBL
b) RBL mozna "overridowac" (przepraszam za okreslenie, ale najtrafniej
oddaje o co chodzi) tworzac wlasna liste adresow, z ktorych bedzie sie
przyjmowac poczte *nawet jezeli sa one w RBL*.
> W tej chwili nie wymusza. Ale zalozmy, hipotetycznie, ze RBL zdola
> naklonic do "korzystania" ze swoich (bezplatnych przeciez) "uslug" 5%
> administratorow. I wyobrazmy sobie, ze pewnego pieknego dnia dostane od
> jakiegos herszta RBL list z zadaniem dolaczenia regulki RBL do sendmail.cf
> pod grozba wpisania naszych maszyn na liste RBL. Propozycja - mozna
> powiedziec - nie do odrzucenia. A Pan bedzie nastepny. :)
No i co z tego? Czy *musisz* wstawic te regulke do confa? Co ci zrobia,
jezeli jej nie wstawisz?
Takim "hersztom" wlasnie chodzi o to, zeby cie zastraszyc. Jest to
zwyczajny szantaz. Nie mozna dac sie zastraszyc szantazystom!
Ktorys serwer nie bedzie chcial przyjmowac od ciebie poczty? Hm... jakby to
powiedziec... wiem z doswiadczenia, ze z reguly _oficjalne pismo_ wyslane
_listem poleconym_ do _dyrekcji_ firmy, do ktorej nalezy taki serwer, bywa
baaardzo skuteczne... czasami nawet bardziej niz sie chcialo... ;-)))))
> Iluzja. Czy - w obecnym stanie rzeczy - moglby Pan usunac root-servers.net
> z definicji "."? Nie.
Nie, bo DNS ci nie bedzie dzialal. DNS *z zalozenia musi* byc centralnie
kontrolowany.
> Przez analogie latwo sobie wyobrazic taki rozwoj
> sytuacji, ze nie bedzie Pan mial mozliwosci wyboru rowniez w zakresie
> poczty komputerowej.
Nie rozumiesz roznicy? Czy jakikolwiek MTA przestanie ci dzialac, jezeli
usuniesz regulke dla RBLa/ORBSa czy jakiego tam pierona z konfiguracji?
Protokol SMTP *nie musi* byc centralnie kontrolowany.
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:30:17 MET DST