Re: Czy da się sprawdzić istnienie e-mail'a?

Autor: Jan Rychter (jwr_at_icm.edu.pl)
Data: Sat 18 Mar 2000 - 22:19:20 MET


>>>>> "Jarek" == Jaroslaw Rafa <raj_at_wsp.krakow.pl> writes:
 Jarek> On Fri, 17 Mar 2000, Bart Ogryczak wrote:
>> Ja poprostu na Twoje posty często nie odpowiadam, bo nie dajesz
>> references, więc nie wiem, że to są odpowiedzi na moje posty.
 Jarek> Dosyc dziwny masz (oczywiscie IMHO) sposob czytania newsow. Ja,
 Jarek> jezeli temat watku mnie interesuje, to czytam wszystkie posty -
 Jarek> poza ew. postami od osob, co do ktorych ogolnie wiadomo, ze nie
 Jarek> warto ich czytac ;-) - i nie zwracam uwagi, czy to sa odpowiedzi
 Jarek> na moje posty, czy nie... Jezeli chcesz odpowiedziec na *tresc*
 Jarek> - to co to ma za znaczenie, na czyj post pierwotnie ta tresc
 Jarek> byla odpowiedzia? A jezeli nie masdz ochoty odpowiadac
 Jarek> - to tez nie odpowiadasz niezaleznie od tego, czy to odpowiedz
 Jarek> na twoj
 Jarek> post, czy nie... Nie rozumiem na czym polega problem... Swoja
 Jarek> droga, ja czytajac polipa przez maila nie widze referencji w
 Jarek> ogole - i tez jakos mi to nie przeszkadza w odpowiadaniu na to,
 Jarek> na co chce odpowiedziec...

... bo używasz popsutych programów.

Niektórzy mają "scoring", co pozwala na wyłuskanie listów będących
odpowiedziami na własne. Bardzo przydatny mechanizm. W ten sposób mogę
łatwo śledzić dyskusję, w której biorę udział, ignorując resztę.

Jakoś nie mam jednak nadziei, że Cię przekonam... ("... jeden? tu są ich
tysiące!").

--J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:30:09 MET DST