Re: Prawdziwy problem :-(

Autor: Maciek Uhlig (muhlig_at_us.edu.pl)
Data: Sat 30 Oct 1999 - 20:55:57 MET DST


W.Sylwestrzak_at_icm.edu.pl (Wojtek Sylwestrzak) wrote in
<381B3596.F2D41956_at_icm.edu.pl>:

>Zawsze dziwi mnie, kiedy ktos zadaje pytania skierowane
>do konkretnego adresata na newsach zamiast skierowac
>je do tego, kto moze na nie odpowiedziec. Nie wiem
>czy Tomek przeglada archiwa polipa w poszukiwaniu pytan,
>na ktore moglby odpowiedziec, a przeciez jego email znasz ..

Wlasnie od pewnego czasu odnosze takie wrazenie, ze chetnie poznalbym
zdanie Tomka w sprawie zaleglosci w zakladaniu grup. Tymczasem Tomek w
dyskusji nie uczestniczy. Wnioskuje stad, ze albo czyta newsy i nie ma
nic do powiedzenia (albo nie chce niczego powiedziec), albo ze newsow
nie czyta i w ogole nie wie, ze na ten temat toczy sie dyskusja. Nie
wiem, z ktorym z przypadkow mamy do czynienia, ale chcialbym dodac, ze
ostatnio sklaniam sie do przekonania, iz istnieje taka oto alternatywa:
albo sie czyta newsy i bierze udzial w dyskusjach, albo tez sie pracuje
:-). Osobiscie wolalbym, aby Tomek pracowal :-)). Zawsze to lepiej,
jesli ktos, kto umie, pracuje, a nie dyskutuje.

A ustalenie terminu wykonania czynnosci i dotrzymanie go przez
wykonujacego to tez bardzo wazna sprawa. Warto do tego zmierzac.

Pozdrowienia,

Maciek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:26:35 MET DST