Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Mon 25 Oct 1999 - 22:27:17 MET DST
Zbigniew wrote:
> Czy tak powazna sprawa (w obecnych czasach chyba najwazniejsza) jak przepływ
> informacji moze istniec na zasadzie dobrowolnej działalnosci spolecznej ?
niestety to dziala lepiej od komercji, przynajmniej w polsce.
wystarczy spojrzec jak dziala taki: news.tpnet.pl :(
w ogolnosci nie ma organizacji nadzorujacej polski internet, gdyz wymaga
to szczegolowych uregulowan prawnych. wiem ze jest taki NASK.
tyle ze z zalozenia pelnil on funkcje koordynacyjne dla swiata
naukowego (nie bede sie wglebial co z tego wyniklo), jednak jest
brak organizacji ktora by sie faktycznie z definicji zajmowala
internetem jako takim i swiadczonymi w nim uslugami.
czesc z tych rzeczy robi sam NASK, np. zarzadzanie polska domena *.pl ,
czesciowo rozdzial adresow IP. itp. funkcje koordynatorskie probowalo
przejac jakies stowarzyszenie informatykow polskich (nie pamitam nazwe),
ale jak widac idea umarla co mnie specjalnie nie dziwi.
nie ma glownego koordynatora zajmujacego sie internetem globalnie,
zeby powstaly okreslone serwery FTP na polske, serwery WWW Cache
tez na polske, serwery NEWS, grupa zarzadzajaca NEWS (zakladanie
kasowanie
koordynacja, TS sam na pewno sobie nie daje z tym rady, co widac
po czasach zakladania grup), IRC i wiele innych ktore ciagle powstaja.
Swego czasu wyplynela idea PZS oraz LZS, ale tez nie jest to specjalnie
rozwijane. wynika bardziej z zapalu niz z faktycznego nalozenia
obowiazkow.
jak widzisz NEWSY nie sa tutaj wyjatkiem.
> Zadna dzialanosci oparta tylko i wyłacznie na zapale i poswieceniu w
> dłuzszym okresie czasu nie moze doprowadzic do niczego dobrego.
a Linux to co. pies? jest wiele innych projektow opartych na zapale,
ktore dzialaja w dluzszym okresie czasu.
wiele zalezy od lokalnego operatora sieci. tak naprawde to lokalny
operator powinien zagwarantowac dostepnosc okreslonych uslug.
niestety konkurencja wsrod operatorow jest prawie zadna. maja
po prostu zupelnie oddzielne regiony dzialalnosci (regiony terytorialne
nie zas regiony uslug). przez to nie maja motywacji by polepaszac jakosc
swoich uslug. jako przyklad podam sieci miejskie wyrosle na gruncie
NASK. ja akurat na swoja nie narzekam (mam szczescie czy co?) ale
inni moga miec powody do niezadowolenia i to duzego. to zle dziala
serwer newsow, to serwer poczty znowu zdech i nie mozna poczty wypchnac
itp/itd. prym wiedzie chyba tpsa.
ale to jest jednak zagadnienie
bardziej ogolne od poruszonego na poczatku, czyli globalna administracja
poszczegolnymi serwisami, NEWSami w szczegolnosci.
rezultaty istnienia obecnego "informatycznego dzikiego zachodu"
doskonale odczuwamy my wszyscy.
> Wszystkie twierdzenia o mozliwosci dostepu do płatnych serwerow sa czysta
> demagogia.
to prawda. np. kto laczac sie przez tpsa bedzie chcial dodatkowo
zabulic slona forse za korzystanie z komercyjnego news servera?
rozumiem to jak najbardziej.
> Darmowe serwery news istnieja w wiekszosci panstw i nie sadze , ze ich
> dzialanosc jest oparta na zasadzie pracy spolecznej.
i masz racje. bo jak news serwer danego operatora nawala, to ludek
sie wkurza i idzie do innego operatora. u nas tak niestety ciagle
sie nie da.
to ja mialbym na tyle. dziekuje za czas poswiecony na przeczytanie
moich wypocin :)
-- /===================================\ oOOo (C) Publikacja tego | http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu lub jego | Grzegorz Szyszlo mailto:znik_at_wbc.lublin.pl | fragmentow w Gaz.Wyb. \==============================================/ surowo wzbroniona.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:26:10 MET DST