Re: Panie Płókarz,

Autor: Wojtek Sylwestrzak (W.Sylwestrzak_at_icm.edu.pl)
Data: Mon 30 Aug 1999 - 21:03:11 MET DST


Grzegorz Staniak wrote:

> > jeszcze raz: po prostu piszesz maila do admina i zwracasz uwage
> > na tresci niezgodne z prawem na jakiejs grupie.
> > inni tak robia, dlaczego Ty nie mozesz ? gdzie widzisz ten wielki
> > problem ?
>
> Mnie to akurat nie dotyczy, bo do grup alt.* i tak nie mam dostępu.
> A problem jest w tym, że ani nie ma w tej sprawie standardu
> postępowawnia, wbrew temu co do tej pory twierdziłeś, ani wiedza o

Ty twierdzisz, ze nie ma. Ja twierdze, ze jest i to nie od dzis.
Kto ma racje ?

> adresach stron serwerów i e-mailu admina nie bierze się z powietrza.

jak kazda inna wiedza zreszta.

> Bardzo niewiele jest robione, aby kogokolwiek o tym Twoim
> "normalnym" sposobie postępowania poinformować, a po wybryku typu TP
> w RZ robi sie wrzask jakby się Bóg wie jaka profanacja wydarzyła.

Tu nie chodzi o wybryk TP, tylko o wybryk RzP.

> > mysle, ze pierwszym krokiem powinna byc rozmowa z administracja posesji,
> > a nie robienie z tego sensacji. administracja moze wtedy podjac rozne
> > kroki, a jesli nie daje sobie rady to moze na przyklad poprosic
> > o pomoc straz miejska. na moim podworku jakos administracja
> > dala sobie sama rade.
>
> Ja też tak myślę. Co nie zmienia faktu, że znam sporo ludzi, których
> pierwszym odruchem byłby telefon an policję, inni opisali by to w
> gazecie, a jeszcze inni zrobili własnoręcznie awanturę. Być może
> "właściwy" sposób postępowania to rozmowa z administracją. Ale nie
> widzę powodu, żeby urządzać nagonkę na kogoś, kto postąpił
> niewłaściwie. Może po prostu nie dotarł do informacji o telefonie do
> administracji.

Przeciez nie urzadzam na nikogo nagonki ?

--w



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:24:22 MET DST