Re: Odp: Sedno sprawy --> zalosny poziom artykulu (bylo: Pa

Autor: Jaroslaw Rafa (raj_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Fri 27 Aug 1999 - 23:01:05 MET DST


Dnia 27 Aug 99 o godz. 18:57, DarekO napisal(a):

> > Wypowiedzi na newsach były utrzymane w tonie - jak wogle "Rzeczypospolita"
> > śmiała napisać coś takiego, skoro się nie znają na temacie to niech lepiej
> > milczą. Takie wrażenie odniósł znajomy i takie wrażenie ja też odnoszę po
> > przeczytaniu wszystkich postów.
> >
> > To jest różnica prawda ?
>
> Jest, ale trochę źle to odebrałeś. To raczej tak:
> Jak zawodowy dziennikarz może pisać bzdury? I nie chodzi o poglądy tylko o
> poziom MERYTORYCZNY!!. pewnie wystarczyłoby gdyby się przeszli do pokouju
> obok i porozmawiali z kolegą z dodatku o komputerach.

Dokladnie.
Jestem - miedzy innymi - takze dziennikarzem. I moze wlasnie dlatego
maksymalnie wkurzaja mnie tacy pismacy, co to pisza - w bardzo
autorytatywnym tonie - o rzeczach, o ktorych nie maja zielonego pojecia.
Niestety, poki co rzeczywistosc jest taka, ze artykul w gazecie ma znacznie
wieksza "sile przebicia" niz na newsach, i znacznie latwiej jest glupim
artykulem, napisanym bez sprawdzenia faktow, kogos skrzywdzic. Poza tym na
newsach "ofiara" moze skutecznie replikowac, w prasie jest to przewaznie
niemozliwe. Z tego wzgledu odpowiedzialnosc dziennikarza za swoje slowa
winna byc IMHO szczegolna, i pisanie czegos bez dokladnego sprawdzenia
tego, co sie pisze, jest po prostu karygodne.
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:24:13 MET DST