Re: panie plotkarz, głupiś pan

Autor: Marek Moskal (moskit_at_irc.p-l)
Data: Fri 27 Aug 1999 - 13:39:16 MET DST


Grzegorz Staniak napisal(a) dnia [27 Aug 1999]:

>Bez wątpienia. Od początku pisałem, że akurat Usenet to pewnie wąski
>margines dystrybucji pedoporno, ale to nie zmienia faktu, że ludzie
>popełniają przestępstwo używając go do tego celu.

Taki sam jak np. poczta. Przez pocztę można wysłać zamówienie i otrzymać
nielegalne materiały. W Usenecie podłączamy się do serwera (z własnej
woli), wybieramy grupę (własnoręcznie, nikt nas do tego nie zmusza) i
otrzymujemy treść.
Zasadnicza różnica w tym przypadku między pocztą a Internetem polega tylko
na znacznie łatwiejszym dostępem do tego ostatniego.

<kolejne porównanie, zignorować jeśli nietrafne>
Jeśli w tej chwili wiesz że firma dystrybująca porno nazywa się "Porno
Distribution", czy nakazałbyś wszystkim biurom pocztowym sprawdzanie
adresu nadawcy czy aby nie jest to "Porno..." ? Nie, bo nie mają
możliwości technicznych. Administratorzy mają "niby" większe możliwości w
postaci automagicznych filtrów, ale jak wiadomo magia ma to do siebie że
często nie przynosi porządanego efektu :(
</>

-- 
					(moskit_at_irc.pl)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:24:11 MET DST