Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Tue 22 Jun 1999 - 09:38:14 MET DST
Bart Ogryczak <B.Ogryczak_at_students.mimuw.edu.pl.no.spam> wrote in message
news:slrn7mr28s.1am.B.Ogryczak_at_puter.bart.org...
> Czyli za połączenie z numerem providera płaci się niemniej
> niż za połączenie z 0202122. I o to mi chodziło, jest to cena
> za połączenie telefoniczne w całości inkasowana przez TP s.a.
> niezależnie czy wiąże się to z dostępem do sieci przez ich dial-up.
> Ergo samo korzystanie z sieci via dial-up TP s.a. jest za darmo. CND.
Bart, czego Ty _usilujesz_ dowiesc (bezskutecznie)?
Co to jest "oplata za korzystanie z sieci"?
Kazdy ISP prowadzi przedsiebiorstwo polegajace na platnym
umozliwianiu swoim klientom dostepu do internetu.
Cena za korzystanie z dostepu przez klienta kazdego rodzaju
(dial-up, lacza stale, webhosting, etc.) powinna byc tak ustalona, aby
suma wplywow (przychody) pokrywala koszty funkcjonowania
przedsiebiorstwa oraz dawala jego wlascicielowi zysk na ewentualny
dalszy rozwoj firmy i/lub wakacyjny wyjazd szefa na Baleary.
Czy uwazasz, ze oplaty dial-up'owcow TePSY nie zapewniaja jej
zwrotu kosztow i osiagania zyskow z tytulu udostepniania sieci
przez lacza komutowane? Zwaz, ze na CALA infrastrukture internetowa
TePSY lozy (i slusznie) duzo wiecej podmiotow z niej korzystajacych,
nie tylko sami modemowcy z 0202122. Mowimy wylacznie o kosztach
zapewnienia uslug dostepowych przez dial-up oraz proporcjonalnej
partycypacji takich uslugobiorcow w kosztach utrzymania pozostalej
infrastruktury teleinformatycznej w TePSIE.
Jesli uwazasz, ze TePSA do dial-up doklada, to ciezko byloby Ci taka
niefrasobliwosc managementu monopolisty wykazac.
Gdyby zas zachodzilo podejrzenie o cross-subsydiowanie uslug
dostepowych z wplywow z pozostalych dziedzin dzialalnosci TePSY,
to nie sadze, aby sie wychylano z wyodrebnianiem podmiotu pod
nazwa "TP Internet".
Zatem, jesli nasze oplaty pokrywaja koszty uslugodawcy, to o jakich
innych "oplatach za korzystanie" chcesz rozmawiac?
A ze TePSA wali w rogi pozostalych ISPs i ich klientow, odmawiajac
im udzialu w zyskach za wygenerowanie dodatkowego ruchu w sieci,
to nie jest sprawa ani dial-up'owcow, ani ich wina.
To niedolestwo polskich, niezaleznych ISPs.
I to jest clou calej dyskusji, bowiem providerzy zamiast dobrac sie
TePSIE do dupy i wyrwac jej z gardla partycypacje w zyskach za
masowe polaczenia do sieci teleinformatycznych, ograniczaja sie
wylacznie do stwierdzenia : "a te palanty z TePSY maja internet
za darmo". Po czym jeszcze pod spodem umieszczaja w sygnaturkach
rozne dziwne napisy, m.in. TANSTAAFL.
Placimy za korzystanie z Sieci i to az za duzo. A ze inni musza
jeszcze cos-tam doplacac? Sorry, gowno mnie to obchodzi.
Pozdrawiam,
Moi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:22:27 MET DST