Re: autoryzacje CC w internecie (moim zdaniem)

Autor: Wojciech Apel (wojtek_at_pik-net.pl)
Data: Mon 01 Feb 1999 - 21:24:24 MET


1) Nigdzie nie napisalem, ze nie nalezy tego robic. Po prostu tylko realnie
ocenilem rynek. Dalej uwazam, ze pieniadze na nim beda za dwa lata. Choc
nie, moze zmiekne - mysle, ze zarabianie na handlu w inetnecie zacznie sie w
Polsce pod koniec tego roku.

2) Rzeczywiscie, nie bralem pod uwage, ze polskie e-sklepy mogly by
sprzedawac cos za granice. Moj blad. Szymonowi dziekuje za zwrocenie mi na
to uwagi. Musza to jeszcze zauwazyc tworcy polskich e-sklepow bo nie
widzialem ani jednego dwujezycznego a piszac po polsku ograniczaja klientele
do poloni i to tej nowej.

3) Espert widzi w polskim internecie setki sklepow. Ciekawe gdzie ? Ja (co
prawda bylo to jesienia 98) zadalem sobie trud i postanowilem wydac przez
siec 200 zl. Cos mi odbilo i dla testu chcialem kupic kilka ksiazek albo
kilka CD. Po godzine szukania (a mam szybkie lacza :-) ) dalem sobie spokoj.
Przytlaczajaca wiekszosc tego co zwie sie sklepem to jakies wprawki
programistow uwazajacych, ze w e-sklepie najwazniejsze jest programowanie.
Punktow gdzie rzeczywiscie mozna bylo cos zamowic i wygladalo to na tyle
spolegliwie abym zaryzykowal bylo kilka. Takiego, gdzie akceptowano by
plastik nie znalazlem a chyba tylko w jednym mozna bylo zaplacic karta ale
faksujac podpisane zamowienie. Fakt - od tego czasu cos sie zmienilo -
Optimus cos zrobil, helion tez.

*) Nie jest wiec rozowo ale przyznaje kolegom racje: zmieniac otaczajaca
rzeczywiskosc nalezy. Ja jednak dalej bede bronil mojej tezy, ze problemem
nie jest materia czyli lacza, druty, serwery i modemy. Problemem sa mozgi i
to zarowno klientow jak i polskich bankowcow. Mozgi wymienia sie znacznie
wolniej niz oprogramowanie i procesory.

Wojtek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:19:25 MET DST