Autor: Przemyslaw Popielarski (abe_at_ikp.pl)
Data: Sat 09 Jan 1999 - 02:21:11 MET
Andrzej Bursztynski <____at_pse.pl> wystukal(a), co nastepuje:::::
>Co do obu osób - bardzo prosto. Płaci się za połączenie (nadal nie jestem
>pewien czy telefoniczne) i za używanie Internetu (konkretnie TPNET) razem
>za jednym zamachem. Płaci się i za to, i za to. Więc zalecam korepetycje
>z logiki matematycznej - ze szczególnym uwzględnieniem alternatywy.
Misiu-Pysiu Sympatyczny,
Abstrahujac juz od dyskusji nad (bez)platnoscia internetu, chcialbym jednak
uscislic, ktory z nas, Misiu-Pysiu, powinien isc na douczanie z matematyki.
Alternatywa, owszem, mialaby tu zastosowanie, jesli bylyby dwa warunki, z
czego jeden konieczny do zaistnienia zdarzenia. My mamy natomiast sytuacje
nieco inna, Misiu-Pysiu Sympatyczny.
Ja pytalem sie Ciebie, Misiu-Pysiu Sympatyczny, jak to mozliwe, ze i ja i
moj oponent mamy *jednoczesnie* racje. A wiec mamy tutaj typowa koniunkcje,
a nie alternatywe, Misiu-Pysiu Sympatyczny.
Zdanie zaproponowane przez Ciebie, Misiu-Pysiu, wygladaloby tak:
0 AND 1 = 1
co jest wbrew logice, jak sam zapewne sie juz domyslasz, Sympatyczny
Misiu-Pysiu.
Prawdziwe zdanie wyglada tak:
0 AND 1 = 0
a wiec znaczy to, ze jesli jeden z nas ma racje, a drugi z nas jej nie ma,
to *obaj*naraz* tej racji miec oczywiscie *nie*mozemy*, Misiu-Pysiu
Przesympatyczny.
>Tak więc Biedronko ty złota, może EOT? -)
OK, Misiek.
./ premax / w wolnych chwilach Biedronka
./ premax_at_abe.com.pl
./ biedronka_at_abe.com.pl
./ biedroneczka_at_abe.com.pl i co Ci tam przyjdzie jeszcze do glowy :-)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:19:01 MET DST