Re: Pytanie do fachowcow (i monopolisty)

Autor: Marcin Kuczera (mkuczera_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sat 09 Jan 1999 - 01:16:34 MET


Moi wrote in message ...
>Czy ktos moze mi uswiadomic, jakiez to czynniki powoduja,
>ze 300 minut polaczenia poza szczytem jest 100 razy drozsze
>od 3-minutowego polaczenia o tej samej porze?
>Mowie o polaczeniu lokalnym.
>
>Analizuje to z roznych stron i nijak inaczej mi sie to nie jawi,
>niz osiaganie niczym nieuzasadnionych korzysci finansowych.
>
>100-krotna przebitka? Moglem jednak kupic te akcje...

Czegos tu nie rozumiem. To chyba jasne, ze jezeli kazde napoczete 3 miuty
polaczenia lokalnego pobierana jest jedna jednostka taryfikacyna, to za 300
minut (100 kolejnych nastepujacych po sobie trzyminutowek) zaplacisz 100
razy wiecej. Proste mnozenie !!!

No chyba ze mieszkales w USA gdze zaliczja Ci tylko impuls na poczatku i
mozesz gadac do woli, a teraz przywloklo Cie w ojczyste strony.
W takim razie wybacz. A jezeli chcesz byc tak taryfikowanym, to jedz do
Rosji, gdzie polaczenia lokalne sa bezplatne :) , albo do Rybnika na slasku
i wez numer od operatora ZIT (zaklad inform. i telekomunikacji). Polaczenia
wewnetrzne (tzn. do wszystkich numerow podlegajacych pod ZIT) sa u nich
taryfikowane za jedna jednostke na poczatku i mozesz "wisiec" np. miesiac .

Marcin



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:19:01 MET DST