Re: Bez komentarza...

Autor: Lech Szychowski (lech7_at_pse.pl)
Data: Mon 04 Jan 1999 - 12:25:05 MET


In pl.listserv.polip I.r. tete <telefony_at_radiolink.net> wrote:

:> Jeśli mnie stać na hotele i notebooka, jeśli muszę/potrzebuję go wozić
:> ze sobą, to stać mnie też na callback z firmy lub dzwonienie do firmy.
: Tak? A słyszałeś o minimalizacji kosztów?

Słyszałem. Widziałem też, że często jest ona pojmowana/implementowana
w sposób wołający o pomstę do nieba - np. dużym kosztem jakości/pewności.

: A może to ty z takich, którzy myślą kategoriami "ja biedny człowieczek"
: i "oni, ci pazerni kapitaliści, wciąż im za mało, jeszcze by chcieli do
: internetu z laptopa!"

Pudło. Firmę, w której pracuję, stać na "wszystko i jeszcze trochę".

: Dlatego, że telefon do twojej dziewczyny 1) nie daje ci kontaktu z informacjami
: mogącymi zwiększyć wydajność pracy,

Ależ daje. Psychologia pracy się kłania :)

: 2) telefon do dziewczyny trwa krócej.

Hmm... To dyskusyjna teza :)

: Numer do ISPa jest wykorzystywany bardziej hurtowo.

Z tym się łatwo zgodzę.

-- 
	Leszek.
-- lech7_at_pse.pl 2:480/33.7                - REAL programmers use INTEGERS -
-- speaking just for myself...


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:18:54 MET DST