Autor: Jaroslaw Zielinski (jz_at_winter.info.pl)
Data: Thu 08 Oct 1998 - 20:07:10 MET DST
Jan Rychter wrote:
>
> Polecam lekturę tekstów Stallmana i Erica S. Raymonda. Twórca programu
> ma inne źródła dochodów, ale mogą one być ściśle związane z
> programem. Dobrymi przykładami jest sprzedaż doradztwa i wsparcia dla
> programu.
Sa to zrodla dochodow dla Caldery czy S.u.S.E. Jednak do otrzymywania
zyskow z tych dziedzin rowniez przydatne sa zarowno marketing jak i
zwikeszenie sprzedazy ich dystrybucji. Przyklad marketingu S.u.S.E. mamy
nawet w Polsce - nowe pismo o Linuxie.
> O ile sporą część idei Stallmana można uważać za skrajnie komunistyczne,
> o tyle w jednym moim zdaniem ma rację: czas odejść od modelu "sprzedaż
> pudełek i tajemnic", przejść zaś na sprzedaż wiedzy, doradztwa i
> wsparcia.
Dokladnie takie same poglady ma wiekszosc korporacji informatycznych,
jest to jeden z powodow kupienia Digitala przez Compaqa, utworzenia
organizacji MCS wewnatrz Microsoft. Udzial uslug w zyskach jest spory, a
przewidywany jest jego jeszcze wiekszy wzrost.
> Oczywiście spora część rynku będzie się zażarcie przed tym bronić, bo
> nie każdy jest w stanie świadczyć takie usługi. O wiele łatwiej jest
> wykorzystywać pozycję monopolisty i jego machinacje/szantaże, by
> sprzedawać jeszcze więcej pudełek.
Na uslugach opartych o produkty Microsoft zywi sie calkiem sporo firm,
takze w Polsce. Pudelka sprzedaja dzis wlasciwie tylko producenci
akcesoriow komputerowych. HP, Compaq, IBM, Microsoft - to firmy
konsultingowe. Takze takie firmy jak Artur Andersen maja z tego spore
zyski.
Jaroslaw Zielinski
PS. Jednym z powodow tego, ze mozliwy jest swiat darmowego
oprogramowania jest wlasnie to, ze mozna zarabiac na uslugach. Mozliwe
tez, ze model placenia za oprogramowanie zupelnie sie zmieni i juz za
pare lat bedzie sie placilo na przyklad za czasu uzywania programu w
godzinach albo tylko taka czesc ceny programu, ilu funkcji sie uzywa.
Oczywiscie wczesniej trzeba rozwiazac problem darmowej dystrybucji (na
programie Microsoft w postaci pudelka w sklepiej zarabia caly lancuszek
ludzi), ale ta wizje juz przedstawil Wojtek - przez Internet. Jest ona
sluszna, trzeba poczekac pare lat.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:28 MET DST