Autor: Darius Jack (dariusz_at_usa.net)
Data: Tue 06 Oct 1998 - 21:56:07 MET DST
Jaroslaw Zielinski wrote:
>
> Darius Jack wrote:
> >
> > Uslugi informacyjne to nic innego niz media.
>
> Nie. Media to srodki przekazu w tym znaczeniu akurat. Caly Internet to
> srodek przekazu. Natomiast uslugi informacyjne to czesc Internetu czy
> tez sposob wykorzystania Internetu.
Czyli tak i tak wychodzi na to ze Internet w nowym sensie to
przekazowo-informacyjno-medialna entity.
> > Ale inwestowanie w Internet to jedynie wykret dla slabych finansowo
> > firm, ktore deklaruje wielkie inwestycje w Internet i przez to wykazuja
> > male zyski.
>
> Hm, niewatpliwie do rowniez odnosi sie do Optimusa?
Nie znam Optimusa od tej strony, znam sytuacje i standing firm
internetowych na gieldzie amerykanskiej.
Mala firma high-tech + Internet + reklama generuje duze zyski na
gieldzie( ale w Stanach).
>
> > Po prostu idea Internetu polegajaca na sciaganiu tych samych informacji
> > przez tysiace ludzi w roznym czasie i zapychajacych lacza
> > telekomunikacyjne jest chora.
>
> ?
Jak sie obetnie calosc to pozostaje "?" .
Choroba internetowa polega na tym, ze sciaganie tego samego materialu,
programow w roznym czasie przez milion ludzi zapychajacych lacza mozna
zastapiac i jest to zastapione przez wysylanie tych wszystkich
programow, serwisow informacyjnych w formacie html/ ftp przez satelity
jako feed, tak sa rozsylane w Stanach/Kanadzie wszystkie grupy
usenetowe.
W ciagu dnia mozna zapisac na dysku 1- kilka GB informacji , programow z
internetu .
Po prostu wlacza sie komputer + przystawke i zapisuje sie automatycznie
na dysk, tyle ile sie zmiesci ( caly usenet za darmo).
Inne serwisy, programy za kieszonkowe rzedu 9.99 $ miesiecznie
abonamentu.
A potem to czytamy, przebieramy , kasujemy off-line, czyli bez lacza do
Internetu , bez oplat telefonicznych.
>
> Jaroslaw Zielinski
>
> PS. Co to ma wspolnego z pl.biznes.wgpw i pl.comp.www?
Tyle ma ze informacje o Optimusie + inwestycje w Internet sa istotne dla
inwestorow z wgpw, w koncu Optimus to spolka gieldowa.
www ma taki sens , ze calosc informacji sciaganych z Internetu przez
przegladarki IE, Netscape zostala praktycznie zastapiona przez
powyzszy feed.
Tyle ze nie wszystkie satelity Internetowe maja footprinty pokrywajace
Polske.
Jack
BTW, czemu dwa razy pl.listserv.polip ???
"pl.listserv.polip,pl.listserv.polip"
Podsumowujac.
Za srednio jeden grosz otrzymujemy przez satelite 1 MB wiadomosci z
Internetu, do zapisania na dysk, bz naszego udzialu i straty czasu.
Jak na razie nie znam sensownej alternatywy dla Internetu satelitarnego.
Czyli kazda nowe wersja programu IE, demo Windows 98 , Netscape , inne
to przy transmisji satelitarnej typu feed to jedynie kilkanascie,
kilkadziesiat groszy.
Znam argumenty oponentow, ze nie wszystko sie otrzymuje na zadanie i
natychmiast.
Ale jezeli w ciagu tygodnia moge zapisac na dysk wszystkie dostepne w
Internecie nowe programy , wersje probne , otrzymac wszystkie
wiadomosci, ktore sie nie zmieniaja co tydzien, o charakterze naukowym i
kosztuje to kilka zlotych to Internet satelitarny to jest to.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:23 MET DST