Re: Polska w Internecie (off topic)

Autor: Grzegorz Grudzinski (gsg_at_mimuw.edu.pl)
Data: Mon 05 Oct 1998 - 22:17:15 MET DST


Jaroslaw Zielinski <jz_at_winter.info.pl> pisze:
>
>Ja wymieniam poczte miedzy systemem internetowym (POP3/SMTP - Netscape)
>a microsoftowym (Exchange Server) i nie widze na razie w tym problemow.
>Mysle, ze takich ludzi jak ja jest wiecej.

I to, że osobiście nie spotkałeś problemów, świadczy, że ich nie ma?

A ponieważ jest niamało ludzi, którzy problemy mają, to może zamiast bronić
produktów, których wad nie umiesz ocenić z braku odpowniedniego
przygotowania, zechciałbyś posłuchać zdania osób kompetentnych (nie, nie
siebie bynajmniej mam na myśli).

>> Ależ nie cytujesz, ty je sam generujesz najwyraźniej.
>
>Hm, to juz wypowiedzi, z ktora sie nie zgadzasz, jest od razu
>"wypowiedzia marketingowa"?

Ależ nie, ja tylko mam na myśli to, że uparcie ignorujesz kwestie
techniczno-merytoryczne.

>Nie dopuszczasz mysli, ze ludzie moga miec wlasne, odmienne zdanie?

Ależ dopuszczam. Ale w dyskusji technicznej powinno się używać argumentów
natury technicznej.

[ o tym, co należy do informatyków]

>> Tak. I sztuka decydowania o tym, których produktów nie powinno się
>> używać. Na przykład dlatego, że nie spełniają stosownych norm
>> technicznych.

>Tak. Kazda firma informatyzujaca sie, by uzyc tego brzydkiego slowa, ma
>mozliwosc wyboru czy zmiany systemu. Nawet nowe komputery tez mozna
>kupic bez Windows i zainstalowac na nich Linuxa. Na razie raczej malo
>kto to robi.

Hmmm, bo decyzje podejmują specjaliści od marketingu, nie mający
przygotowania technicznego? Bo konsultanci informatyczni nie mają pojęcia o
czym mówią i udzielają merytorycznie błędnych porad? Bo produkty Microsoftu
są (według materiałów reklamowych) tak łatwe w instalacji i użyciu, że nie
warto zatrudniać specjalisty? Bo ministerstwo podpisało kontrakt z
Microsoftem i nie wolno zastosować innych produktów? Bo KBN i inne tego
rodzaju oranizacje_wymagają_ składania dokumentów w postaci plików Worda?

Mam wyliczać dalej?

Wszystkiego dobrego,
-- Grześ

"Nie wiesz, póki nie spróbujesz"
(przysłowie ludowe)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:21 MET DST