Autor: Robert Richard George 'reptile' Wal (reptile_at_reptile.eu.org)
Data: Fri 11 Sep 1998 - 02:13:32 MET DST
On 98.09.08 Tomasz Krawczyk pressed the following keys:
>
> Lech Szychowski wrote in message <6t3kr2$1ro$1_at_news.pse.pl>...
>
> >: IMO jak kupil taka, czy inna domene to jest juz jego i koniec.
> >
> >Nieśmiało przypominam casus samochodu...
>
> Tak, ale to dotyczy zakupu "z drugiej reki". Kupujac samochod np. w
> salonie Fiata czy Daewoo nie jestes narazony na takie przykrosci.
>
> Tak samo jest z domena. Nie zostala zakupiona od "znajomego" za 20 zl,
> tylko w JEDYNEJ firmie, ktora zapewnia taka mozliwosc.
Jest takie ładne angielskie słowo, któremu nie mogę w tej chwili[1] przypisać
odpowiedniego tłumaczenia: irrelevant. To, że kupiłeś coś za ciężkie
pieniądze, w salonie firmowym nie musi oznaczać, że ten towar nie jest
kradziony. I jeśli byłby kradziony, to nie miałbyś do niego prawa tak samo,
jak do kupionego od żula za flaszkę... Tu nie chodzi o intencje, tylko o
fakt, że w niemoralnym jest nabywanie w jakikolwiek sposób praw do
przedmiotu, którego pozbawiony został w nielegalny sposób jego właściciel.
Gad
[1] no późno już i padam ryjem na klawiaturę... :(
-- ------------------[Gadzinka]--[http://reptile.eu.org/]--[Cyber Service]-- --[Nawet jeśli wbiję Ci nóż w plecy, będzie to czyste pchnięcie.]-------- ----------------------------------------------------------------[Jubal]--
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:15:30 MET DST