Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Fri 01 May 1998 - 01:24:33 MET DST
RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl (Jaroslaw Rafa) writes:
> Na ogol moze skorzystac tylko z jednego, w
> najlepszym przypadku z dwoch-trzech serwerow. Wszystkie z nich sa, nazwijmy
> to umownie, "cenzurowane" (wkladam to slowo w cudzyslow bo osobiscie nie
> jestem pewien czy rzeczywiscie to, o czym od poczatku dyskutujemy, mozna
> nazywac cenzura). Skorzystanie z serwera "niecenzurowanego", o ile nawet by
> sie taki znalazl, wymaga dodatkowych zabiegow (uzyskanie zgody na dostep,
> itp.)
W zasadzie powinienem tutaj przywolac na swiadka taka panienke o pewnych
obyczajach.
To rozumiem, ze wedlug Ciebie, wszyscy maja obowiazek udostepniac wszystkie
swoje zasoby wszystkim innym uzytkownikom sieci - jesli uwazasz, ze nie
wolno wymagac od uzytkownika, by w celu uzyskania _darmowego_ dostepu do
_czyjego_ komputera przynajmniej poprosil wlasciciela o zgode?
Czyli chcesz, by wszyscy posiadajacy jakiekolwiek zasoby sieciowe mieli
obowiazek udostepniania ich calemu swiatu, nawet bez prawa do żądania
uprzedniej np. rejestracji? Innymi slowy - jesli cos masz, daj innym.
Tylko wtedy mozesz nic nie dawac (czyli jestes w lepszej sytuacji),
jesli sam nic nie masz.
Oczywiscie doskonale rozumiem teraz, dlaczego sam nie chcesz uruchomic
tak potrzebnej i sensownej wedlug Ciebie uslugi jak serwer, na ktorym
nie odbywa sie kasowanie spamu, czy istnieja potrzebne Ci akurat grupy
- po prostu jednoczesnie musialbys wziac na siebie ciezar udostepniania
go wszystkim uzytkownikom, a kto dzis lubi ciezary?
Jasne jest jednak dla mnie, ze posiadasz mozliwosci zupelnie wystarczajace
do uruchomienia takiej uslugi.
Czy moze chcesz, by admini news, w celu wyrownania tej nieproporcjonalnie
uprzywilejowanej pozycji osob chcacych "cenzurowanego" (jak to nazywasz)
Usenetu, calkowicie zablokowali dostep do serwerow, i zmusili wszystkich
zewnetrznych uzytkownikow do uzyskiwania zgody na dostep? Taka metode,
a przynajmniej tlumaczenie, stosuje czasem np. TPSA - zyczysz sobie czegos
takiego w Usenecie?
> Ponoc pisza... Czyli na razie nic takiego nie ma. A nawet jezeli bedzie, to
> jeden taki serwer bedzie w zdecydowanej mniejszosci w stosunku do juz
> istniejacych.
> W ktoryms z poprzednich listow napisalem, ze IMHO problemy z cenzura
> zaczynaja sie wtedy, kiedy *wiekszosc* mediow danego typu jest cenzurowana.
> Widzisz analogie?
Ja widze calkowity brak logiki. Zdecydowana wiekszosc uzytkownikow
chce miec Usenet w takim ksztalcie, w jakim on jest (w kazdym razie
na pewno nie w takim, w jakim Ty go widzisz). Zdecydowana wiekszosc
serwerow sluzy zdecydowanej wiekszosci uzytkownikow.
Oczywiscie istnieja mniej liczne osoby myslace inaczej - czy musza miec
tyle samo np. serwerow? I to najlepiej darmowych, bo dostep do news
"nalezy sie" kazdemu za darmo.
Jeszcze raz namawiam Cie - uruchom serwer w takim ksztalcie, w jakim
chcesz. Wiesz, ze masz takie mozliwosci. Dostaniesz feed, jaki tylko bedzie
dostepny. Oczywiscie nie mozesz wymagac, by inne serwery np. transmitowaly
grupy, ktorych nie posiadaly, albo artykuly, ktore zostaly przez ich
adminow (posrednio lub bezposrednio) skasowane, czy innych rzeczy, ktore
wiazalyby sie z koniecznoscia poswiecenia duzej ilosci zasobow innych
serwerow. Ale serwer bedzie mial takie same prawa jak kazdy inny
- zobaczymy, jak duzo osob bedzie z niego korzystac. I jesli bedzie
ich duzo - tym lepiej.
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:13:23 MET DST