Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 29 Oct 1997 - 17:02:36 MET
Szymon Sokol <szymon_at_galaxy.uci.agh.edu.pl> wrote:
: Jaroslaw Lis <lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl> wrote:
: :[...]
: : : > : Dodam jeszcze, że za pieniądze, które AGH (a raczej KBN w imieniu AGH)
: : : > : płaci za dostęp do Internetu to co miesiąc moglibyśmy kupować maszynę
: : : > : taką jak ta, na której w3cache.agh.edu.pl chodzi...[2]
: : : > Ano wlasnie Szymonie - gdybyscie dostali do reki te wirtualne pieniadze.
: : : > Ale nie dostaniecie ...
: : : W tym wypadku akurat chodzi o to, ze lacza sa wielokrotnie drozsze niz
: : : serwer na w3cache.
: : Powiedzmy ze wielokrotnie drozsza jest pewna suma podawana przez NASK,
: : ktorej uczelnia widzi rzeczywiscie zaledwie 7%.
: A jakie to ma znaczenie? I co rozumiesz przez "uczelnia widzi"? I w
: ogóle do czego zmierzasz, bo teraz to już zupełnie nic nie rozumiem?
: Do tego, że ceny NASK są zawyżone? Nie neguję tego, ale są takie
: jakie są i w tych realiach musimy się obracać.
To rozumiem, ze ani uczelnia nie placi bezposrednio tych 153000zl,
ani ich wydac na inne cele nie moze [na szczescie :-)], ani nie mozesz
podniesc przepustowosci i zaplacic wiecej - to co za realia?
Cena wirtualna, koszty wirtualne, wplyw na transfer wirtualny.
Ceny rzeczywistych lacz podawalem.
J.
P.S. A swoja droga to ciekawe. Jesli wierzyc NASK'owi ze 68% wplywow
idzie na lacza, a ceny lacz w TPSA sa podane, to gdzie sie
te pieniadze podziewaja? I gdzie jest koszt sprzetu w tych % ?
Routery to zwykle drogie zabawki. A koszt MAN'ow - ukladanie
linii po miescie to tez drogie zabawki. Chyba ze razem tworza owe 68%.
Albo od 1994 troche sie sytuacja zmienila..
Ale to juz moze kontynuujmy pod innym tematem..
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:06:36 MET DST