Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Wed 08 Oct 1997 - 12:27:38 MET DST
Dnia 7 Oct 97 o godz. 21:57, Wojtek Sylwestrzak napisal(a):
> > Mnie interesuje dyskusja o:
> > - komputerach pelniacych funkcje serwerow Internetowych, a wiec nie sluzacych
> > "do np. liczenia", tylko do zapewniania:
> > a) mozliwosci jak najwygodniejszego korzystania z zasobow i uslug Internetu
> > uzytkownikom lokalnym;
> > b) dostepu uzytkownikom zewnetrznym do publicznych serwisow prowadzonych na
> > danym komputerze.
>
> znasz jakies przyklady platnych serwerow takiego rodzaju ? (a lub b)
> na calym swiecie wiekszosc uslug internetowych jest za friko i mam nadzieje,
> ze tak pozostanie i w Polsce.
No nie, bez przesady... pod kategorie a) podpada kazdy (dobry) provider!
Powinien zapewnic swoim klientom jak najwyzszy poziom uslug, no nie?
> przy takich zalozeniach mowienie o tym, ze uzytkownicy placa administratorowi
> za utrzymanie serwera jest hm, mijaniem sie z prawda.
Oczywiscie ze tak. Ja nigdy tego nie twierdzilem. To chyba wlasnie Ty
napisales cos takiego...
> cala zabawa z Internetem polega na tym, ze znakomita wiekszosc oferowanych
> w nim uslug i programow jest wkladem pojedynczych ludzi, a nie instytucji
> i dzieki temu jest za friko. W Internecie kazdy cos wnosi - dajesz
> z siebie to co umiesz i nie oczekujesz za to zaplaty.
> To sie tez nazywa tworzenie uslug lub oprogramowania 'public domain'.
No jakbys mi to z ust wyjal... Ale co z tego? Czy z tego nie wynika, ze to co
dajesz z siebie dla sieci, powinienes robic najlepiej jak potrafisz? IMHO
wynika, jeszcze bardziej niz gdybys robil to za pieniadze.
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:06:00 MET DST