Re: Glupota userow? (bylo Re: bannermania.<<NOM>>.pl)

Autor: piotr pogorzelski (piotr.pogorzelski_at_ippt.gov.pl)
Data: Mon 06 Oct 1997 - 15:16:48 MET DST


>>>>> On Mon, 6 Oct 1997 13:40:33 +0200, "Marek Baczek" <mgb_at_qdnet.pl> said:

MB> Jaroslaw Rafa wrote in message <2CAE7D15AEC_at_inf.wsp.krakow.pl>...
>>
>> Oczywiscie uwazam, ze glupich zyczen uzytkownikow nie nalezy
MB> respektowac.
>> Przy czym "glupie" rozumiem bardzo konkretnie: "glupie" sa dla mnie
MB> takie
>> zyczenia, ktore daza do tego, aby mozna sie bylo poslugiwac komputerem,
>> programem, siecia - itd. - bezmyslnie, nie majac zielonego pojecia o
MB> tym, co
>> wlasciwie sie robi i w jaki sposob sie to odbywa.

MB> Musze zaprotestowac!
MB> Z moich doswiadczen wynika, ze 95% uzytkownikow
MB> nie_zielonego_pojecia,_co wlasciwie_robi_itd!
MB> Cala ich "madrosc" polega na przyciskaniu kolejnych ikon i TAK MA BYC,
MB> poniewaz "normalny" uzytkownik nie ma potrzeby znac calej technologii
MB> Internetu i komputerow - po co? Czy jesli dziecko pije mleko to musi
MB> choc raz zobaczyc krowe czy mleczarnie? - oczywiscie nie.
MB> Wniosek z tego co napisalem jest nastepujacy:
MB> Istnieja "glupie" z punktu widzenia admina propozycje uzytkownikow,
MB> ktore MUSZA byc przez tego admina respektowane (oczywiscie nie wszystkie
MB> jak leci).

Nie, wniosek jest taki, ze jesli glupie propozycje uzytkownikow musza
byc respektowane, to procz osoby ktora utrzyma wszystko w ruchu,
trzeba zatrudnic druga, ktorej wiedza jest troche glebsza niz
przecietnego uzytkownika.Na tyle aby dogadal sie z dwiema stronami,
ale nie za gleboka, aby nie czul sie urazony zadanimi, ktore
ma wykonywac.

Zaproponujesz profesorowi politechniki nauczanie plastycznosci
lub teorii grafow w przedszkolu? I bedziesz wymagal, aby sie dostosowal
do uczniow ?

MB> I jeszcze jedno admin istnieje po to, aby tzw. "normalny" uzytkownik
MB> mogl pracowac bez wiekszych problemow, tak naprawde tylko to jest celem
MB> pracy admina, wszystkie inne "przyczyny" zatrudnienia admina sa tylko
MB> pochodna umozliwienia pracy "normalnemu" ("glupiemu"?) uzytkownikowi.

Nie, to celem kierownika dzialu informatycznego, jest zapenienie takiej
obslugi, aby "normaly" uzytkownik ......
Jesli wszystko zrzuca na jedna osobe, ktorej wiedza na temat
zarzadzanego systemu, przerasta o rzad (albo dwa) poziom wiedzy
zwyklych uzytkownikow, to powinien zrezygnowac ze stanowiska,
poniwaz nie potrafi wykorzystac w prawidlowy sposob zasobow ludzkich
ktorymi dysponuje.

MB> Obiektywnie rzecz biorac nie istnieje "glupi" uzytkownik (bo takich jest
MB> wiekszosc - z punktu widzenia admina), tylko admin ktory z roznych
MB> powodow nie daje sobie rady - przyczyn jest wiele i niekoniecznie sa
MB> zalezne od admina.

Admin adminowi nie rowny.
Problemy zaczynaja sie wtedy, gdy roznica miedzy poziomem
wiedzy jest znaczna. Trudno sie dziwic, ze sie irytujesz, gdy ktos
zmusza cie do rozmowy z osoba niekompetentna, zwykle przekonana o swojej
wyzszosci/waznosci, a ktora nie potrafi poprawnie zdefiniowac
jaki wlasciwie ma problem.

--
piotr pogorzelski


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:05:53 MET DST