Re: bannermania.<<NOM>>.pl

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Mon 06 Oct 1997 - 12:52:27 MET DST


Dnia 4 Oct 97 o godz. 16:22, Szymon Sokol napisal(a):

> : Natomiast jezeli nawiazujesz do moich wypowiedzi na pl.news.admin w sprawie -
> : najogolniej rzecz biorac - "admin kontra user", to w najwiekszym skrocie daja
> : sie one sprowadzic do postulatu, aby admini sluchali i brali pod uwage to, co
> : maja do powiedzenia uzytkownicy (i to nie tylko wlasnego systemu - skoro robi
> : sie usluge przeznaczona takze dla innych, a moze nawet przede wszystkim dla
> : innych), a nie tylko wlasne szanowne zdanie. Utozsamianie tego z promowaniem
> : oprogramowania dla "glupich uzytkownikow" jest bez sensu - to sa dwie
> : zupelnie rozne rzeczy!!!
>
> Nic mi się nie pomyliło. Jeśli użytkownik postuluje (w tym wypadku
> Jarek Lis), że cache powinien uwzględniać jego wygodę/lenistwo
> (rozwijając xxx -> http://www.xxx.com), to zgodnie z Twoją sugestią
> admin tegoż cache ma to wziąć pod uwagę. Mniejsza o to, że to głupie,
> ale takie jest życzenie użytkownika.
>
> A może uważasz, że głupich życzeń użytkowników nie należy respektować?
> Jeśli tak, to nasze stanowiska znacząco się zbliżyły...

Obserwujac od dawna wiele dyskusji na newsach i biorac w nich udzial
zwrocilem uwage na takie jedno nagminnie wystepujace zjawisko: otoz
mnostwo ludzi dyskutuje nie z tym, co ktos rzeczywiscie napisal, tylko z tym,
co im sie wydaje, ze napisal, czy tez moze z tym, co sami chcieliby w jego
wypowiedzi widziec. Ja to okreslam jako "wkladanie komus czegos w usta".
Wlasnie dokladnie tego dokonales m.in. Ty z moimi wczesniejszymi
wypowiedziami. Nigdzie nie napisalem, ze nalezy uwzgledniac *kazde* zyczenie
uzytkownika. Jezeli mi nie wierzysz, to sprawdz w archiwum. Moze inni tak
pisali (np. Slawek Duchnowski), ale nie ja. Moze ci sie wytworzyla w pamieci
jakas zbitka moich wypowiedzi z wypowiedziami innych i mnie w ten sposob
"zaszufladkowales". A to blad. Siec daje kazdemu tyle mozliwosci
indywidualnej wypowiedzi, ze nie powinno sie nikogo "szufladkowac".

Oczywiscie uwazam, ze glupich zyczen uzytkownikow nie nalezy respektowac.
Przy czym "glupie" rozumiem bardzo konkretnie: "glupie" sa dla mnie takie
zyczenia, ktore daza do tego, aby mozna sie bylo poslugiwac komputerem,
programem, siecia - itd. - bezmyslnie, nie majac zielonego pojecia o tym, co
wlasciwie sie robi i w jaki sposob sie to odbywa.
Zupelnie z inna sytuacja mamy do czynienia IMHO wtedy, gdy np. uzytkownicy
domagaja sie zalozenia pewnej grupy newsowej, a jakis admin stwierdza, ze on
jej i tak nie zalozy - majac za argument to, ze on jest adminem i jego zdanie
jest wazniejsze.
Znasz logike i wiesz co to sa kwantyfikatory. Wiec chyba rozumiesz roznice
miedzy "ISTNIEJA zyczenia uzytkownikow, ktore nalezy brac pod uwage" a "KAZDE
zyczenie uzytkownikow nalezy brac pod uwage". Ja jestem (i bylem - wbrew temu
co sugerujesz, moje stanowisko sie ani na jote nie zmienilo) zwolennikiem
tego pierwszego pogladu, a nie tego drugiego.
Natomiast, wracajac do tej nieszczesnej dyskusji z pl.news.admin, mam takie
wrazenie, ze wielu adminow wyznaje poglad "NIE ISTNIEJA takie zyczenia
uzytkownikow, ktore nalezy brac pod uwage", a jedynym liczacym sie zdaniem
jest zdanie samego admina, ewentualnie jego kolegow - innych adminow. Wlasnie
z takim pogladem walcze.
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:05:52 MET DST