Re: Internet jako spolecznosc

Autor: Maciek Uhlig (muhlig_at_helios.cto.us.edu.pl)
Data: Sun 13 Jul 1997 - 10:09:32 MET DST


Jaroslaw Zielinski (jz_at_it.com.pl) wrote:
> Ziemek Borowski wrote:

> > Można ew. mówić o społeczności Usenetowej lub IRCwników ale o społeczności
> > Internetu... poważna przesada...
>
> A ja traktuje to jako jedna spolecznosc.

Przylacze sie do Jarka. Moim zdaniem uzytkownicy Internetu stanowia
spolecznosc. Z mojego punktu widzenia dlatego, ze posluguja sie pewnym
medium komunikacyjnym, ktore sami stworzyli i tworza, ktorego zasady
dzialania nie sa uregulowane obowiazujacym prawem i dlatego uzytkownicy
sieci sami to (wirtualne) prawo tworza, a nawet pilnuja jego
przestrzegania. Rola tej spolecznosci jest olbrzymia i bedzie dalej
wzrastac. Ma ona wspolny cel: rozwoj Internetu i promocje jego
wykorzystania. To zupelnie inna sytuacja niz w przypadku uzytkownikow
samochodow, telewizorow czy (przepraszam za prowokacje) rozwiazlych kobiet.

To dziwne, ze w sieci nie pojawily sie komentarze na temat
niedawnego (tydzien) spotkania europejskich ministrow lacznosci w sprawie
Internetu (o ile pamietam w Bonn, ale moze sie myle). Ze strony polskiej
uczestniczyl Andrzej Zielinski. I oto ministrowie ustalili tam, ze
panstwa nie beda sie staraly regulowac Internetu z uwagi na jego
pionierski i doswiadczalny charakter, pozostawiajac ustalanie zasad
spolecznosciom uzytkownikow. Nawiasem mowiac, ministrowie zwrocili uwage,
ze nalezaloby przyspieszyc dostep szkol do Internetu. Ciekawe, dlaczego
ta informacja zaledwie przemknela przez polskie media. Zaden dziennikarz
nie zwrocil sie do ministra, zeby sie dowiedziec, jak ma zamiar on
dzialac, aby realizowac przyjete ustalenia.

-- 
Pozdrowienia,
Maciek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:04:31 MET DST