Autor: Adam E. Patkowski (sc_at_iarrisc.iar.wat.waw.pl)
Data: Fri 07 Feb 1997 - 23:55:10 MET
On 7 Feb 97 at 15:22, Jaroslaw Rafa wrote:
> Dnia 6 Feb 97 o godz. 21:37, Piotr Skulski napisal(a):
>
[...]
> [...]
> > > My nie lubimy spamów. Spam jest zły. Spam szkodzi sieci. A my lubimy
> > > sieć. Więc nie lubimy spamów. W gruncie rzeczy - wręcz nie cierpimy
> > > spamów. Spamy nas wkurzają.
> [...]
> > > Niektórzy wolą pozbywać się spamów, gdy je zobaczą. Myślimy, że to dobrze.
> > > My ich lubimy. Naszym zdaniem, oni są dobrzy. Naszym zdaniem, oni
> > > dobrze robią.
> Styl napisania listu, ktory zacytowal Piotrek, a zwlaszcza powyzsze dwa
> fragmenty, mnie jako zywo przypomina obrazanie sie dzieci w piaskownicy: "Ja
> cie nie lubie! Bueeeee!". Jest to koszmarnie infantylne.
przeciez tak wlasnie mialo brzmiec!!! to jest bardzo zabawne
(co prawda mi sie Benny Hill tez podoba, wiec jesli jestes
wyrafinowanym esteta, to nie zdziwie sie ze nie podzielasz
tego zdania :-)
Nie zmienia to oczywiscie faktu, ze prawo interwencji w przeplyw
informacji (a tym wlasnie jest takze kasowanie spamu) to sprawa
bardzo subtelna.
To troche tak jak z rynkiem - pozwolisz urzedasom na troche, a
zaraz znajdzie sie masa chetnych do majstrowania, w imie dobra
ludzkosci oczywiscie.
Jednak jak na razie tylko raz spotkalem sie z sytuacja, ktora JA
zakwalifikowalbym jako cenzure. I nie dotyczyla ona spamu. A smiecia
na listach jest coraz wiecej.
Pozdrowienia, Adam
PS.
A propos rynku: "poza liberalizmem sa tylko rozne oblicza
socjalizmu" :-)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:31 MET DST