Re: Odp: Dostep via TPSA?

Autor: Michal Tyrala (kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sun 05 Jan 1997 - 17:11:00 MET


konradpl_at_zt.piotrkow.tpsa.pl (Konrad Plich) wrote:

[moje cos tam licznikach]
> > Reklamowal ktos kiedys oplaty za gaz?
>
> Za prad tez nie a za to obie te firmy zajmuja sie przez 20% czasu
> namierzaniem tych, ktorzy cofaja liczniki odkurzaczem, ciagna prad przed
> licznikiem, sprytnie go cofaja itd. Kiedys slyszalem ile idzie na "straty
> w sieci" Bylo tego cos chyba 10% calego przeslanego pradu ponad prawa fizyki
> czyli po prostu na zlodziei.
> TP S.A. nie uznaje stanu licznikow wlasnie obronie przed takimi, ktorzy
> maja licznik w domu i newet impulsy zaliczajace biora z centrali TP S.A.
> (a to glownie zle zaprogramowane taryfy w centralkach abonenckich
> powoduja rozbieznosci i podejrzenia) ale wiedza ze wystarczy wylaczyc taki
> licznik z pradu i przestanie naliczac.

Widzisz roznice pomiedzy gazem, woda, pradem a telefonem?
Jesli nie, to: Wyprodukowanie kWh kosztuje, gaz trzeba kupic, z woda
podobnie (ale nie jest tak zle, bo nie wszedzie sa liczniki, ale za to
placi sie x3).
No dobra, czym jest 10% strat w wypadku TPSA? Jeden impuls na pol
godziny. No qrka jasna, to faktycznie jest powod aby sie chowac z tymi
licznikami jak nie wiem :(

> Rzeczywiscie psychologicznie takie rozwiazanie jest to trudniejsze (choc
> przy pelnym billingu juz mniej) i to jest podstawowa wada takiego
> rozwiazania, ale za 10% wplywow smialo mozna kilkukrotnie zrobic i
> billing i zatrudnic panie do jego cierpliwego drukowania. Naprawde
> polowa klientow odchodzi po obejrzeniu billingu na terminalu a 80%
> reszty spraw to brak bonifikaty za uszkodzona linie i inne takie dosyc
> oczywiste sprawy.

Jednak jak mam licznik w domu, to moge przyuwazyc, kiedy cos z nim
jest nie tak.
Jaka ja mam gwarancje, ze jednostka jest zaliczana co 3 min, a nie co
2:50? Jesli tak jest, to gadajac 8:50 zaplace za 4 impulsy, a nie za
3, i jestem orzniety o 33% (pomijajac tu fakt, iz w pierwszych 3 min
moga mi "wskoczyc" 2 impulsy, wtedy 67%). Duzo.
Co do bilingu - czy TPSA traktuje go jak swietosc, czy tez mozna tu
cos negowac? (Wydzwonione przez pajeczarzy). Jesli nie, to po co komu
billing? "Po dokladnym sprawdzeniu stanu technicznego [...] reklamacje
odrzucic" :(
Ale co ja tu sobie marudze, i tak licznik bedzie gdzie jest... :(

> Pozdrawiam.

Tez pozdrawiam,

--
Michal Tyrala
kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl
[kbns_at_boss.iele.polsl.gliwice.pl]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:56 MET DST