Re: Odp: Dostep via TPSA?

Autor: Michal Jankowski (michalj_at_fuw.edu.pl)
Data: Sun 05 Jan 1997 - 17:43:42 MET


konradpl_at_zt.piotrkow.tpsa.pl (Konrad Plich) writes:

> Rownie zle na opinie o TP S.A. wplywaja Ci wlasnie zlodzieje z
> piwnicy, ale dopoki takiemu mozna dac najwyzej 400 zl grzywny za
> wandalizm to proceder nie zniknie.

A jak ja moge udowodnic, ze to byl ktos w piwnicy? Na moje 'nie bylo
mnie w domu wtedy' zawsze bedzie odpowiedz 'pan klamie'. Powaznie
pytam.

I rownie powaznie pytam, czy jest mozliwosc reklamowania impulsow
nabitych z tytulu pomylek i 'gluchych telefonow'. Znaczy, na rachunku
jest np. rozmowa 5 sekund z jakims numerem i zaraz potem 10 minut z
tym samym, i ja mowie, ze za tym pierwszym razem to byl gluchy, albo
pomylka, i co wtedy?

Ja wiem, ze to sie nie oplaca reklamowac, pomylek mam nie wiecej niz
kilkanascie w miesiacu, ale chodzi mi o zasade.

  MJ

PS. Pamietam doskonale, jak ten [----] zlamany wasz rzecznik mowil,
jaka to TPSA jest dobra dla ludzi, i im blokuje polaczenia do
Honolulu, zeby dzieci nie wydzwanialy. Jakos polaczen na 0-700 nikt
nie probuje blokowac. A przy okazji - czy po numerze 0-700-xxxxxx
mozna poznac, ile rozmowa z takim numerem kosztuje? I czy naprawde
wprowadzenie nocnej taryfy lokalnej (albo nocnej taryfy na 0-20) jest
tak strasznie trudne technicznie, w sytuacji gdy nocna taryfa na np.
0-12 doskonale dziala z kazdej nastarszej centrali
elektromechanicznej? Gleboko watpie.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:56 MET DST