Autor: Bronek Kozicki (bross_at_polbox.com.pl)
Data: Sun 22 Dec 1996 - 21:32:40 MET
: >Poza tym, szukanie informacji w sieci to IMHO nie polega na wpisaniu
: >www.coscomnieinteresuje.com (pomimo, iz to czesto dziala). Od szukania
: >sa altavisty, yahy czy inne hotboty.
:
: Dokladnie. I tam znajdzie sie zwykle o wiele wiecej informacji o danym
: kraju niz na www.poland.com. Na mojej stronie znajduje sie troche
: linkow do roznych serwerow, na ktorych znajduje sie cos o moim
: miescie. Juz to widze na www.poland.com...
Racja
[...]
:
: Wielki biznesmen nie bedzie szukal www.poland.com, bo:
: a) jest wielkim biznesmenem i informacji o danym kraju nie bedzie
: szukal pod rzadowym adres, lecz zwroci sie do agencji konsultingowej
: b) nawet gdyby - to od tego ma pracownikow, ktorzy maja mu przeslac
: (na papierze) raport z tego, co znalezli o danym kraju
: c) biznesmen nie umie poslugiwac sie Internetem (a polski biznesman to
: nawet na pewno)
I to też racja
:
: Koniec koncow - jak widac - www.poland.com mogloby co najwyzej pomoc
: turystom i jesli ktos chce przekonywac mnie do www.poland.com to niech
: raczej tutaj wytoczy dziala... :)
A czegóż to turysta miałby szukać w domenie amerykańskiej firmy o nazwie
przypadkowo zbieżnej z nazwą kraju? Informacji o tym kraju? Tylko wtedy,
gdy założeniem tejże firmy jest promocja owego ... Może lepiej niech nasz
turysta skorzysta - jak każdy w miarę wyedukowany Internauta - z Yahoo
albo podonej usługi ...
: Radoslaw Poplawski (Wroclaw: radekp_at_geocities.com)
Bronek Kozicki
________________________________________________________In Arp We Trust
<bross_at_waw.pdi.net> <http://www.waw.pdi.net/~bross/>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:36 MET DST