Re: Przepraszam czy ja to tez lamer?

Autor: Tomasz Leszczynski (zeton_at_waw.pdi.net)
Data: Mon 09 Dec 1996 - 18:38:42 MET


Adam E. Patkowski napisal:

>Oj, bojmy sie - to powstrzyma nas przed pochopnym dzialaniem czasem.
>Spotkalem sie (bodaj czy nie na pececie) z bardzo rozsadnym
>okresleniem, ze lamer to taki typ, ktory robi szkody i nawet _sam_o_
>_tym_nie_wie_ (w skrajnych przypadkach pomimo, ze sie mu tlumaczy). I
>to jest to!
>
> Pozdrowienia, Adam
>
>
>P.S
>Ktos napisal, ze uzycie slowa lamer swiadczy zle o uzywajacym. Byc
>moze, ale nie zmienia to faktu, ze jakas podstawa do tego
>sformulowania mogla byc, nie?
> Jak ktos kogos nazwie sk....synem, to oczywiscie nazywajacego
> ^^^^^^^^^^^
>uznamy niekulturalnego, ale nie zmieni to oceny prowadzenia sie
>mamusi nazwanego, jesli nazwany zostal niebezpodstawnie ;-)))

Kropki moje.

Jesli qlega na sieci od niedawna to uprzejmie informuje, ze za
lamanie netykiety mozna stracic konto. Zacytuje:

>[...] lamer to taki typ, ktory robi szkody i nawet _sam_o_
>_tym_nie_wie_ (w skrajnych przypadkach pomimo, ze sie mu tlumaczy).

Tlumacze wiec Panu. Jesli pan nie musi to niech pan nie uzywa takich wyrazow
na liscie dyskusyjnej ktora trafia do byc moze tysiecy ludzi wsrod ktorych
jest byc moze wiele osob o poziomie wrazliwosci dla pana nieosiagalnym.

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski

P.S. Rozumiem, ze czasem trzeba, ze czasem sytuacja wymaga (tu nic nie tego
nie usprawiedliwialo) ale tolerowanie chamstwa skonczy sie tym, ze w kazdym
postingu zamiast przecinkow bedziemy mieli wiadome slowa a krytycy Sieci beda
mieli w reku kolejny argument (po "wszechobecnej" pornografii).



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:28 MET DST