Autor: Zbigniew Zych (zych_at_onet.pl)
Data: Sat 07 Dec 1996 - 00:06:23 MET
In pl.listserv.polip S.D. <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
> A po co?
> Spory moze rozsadzic zwykly sad. Tam sa fachowcy od znakow zastrzrezonych i
> od sporow cywilnych.
By było bliżej i łatwiejszy dostęp do "swego" bezpośredniego
administratora domeny nadrzędnej, Już dziś NASK zastrzega sobie
7 dni na rejestrację domen... A Klient czeka...
By oprogramownie działało szybko, sprawnie i bezproblemowo na tym sprzęcie
co jest w tej chwili, a nie żeby trzeba było Cray'a ;) na DNS....
> Ale co to usprawnia? To ze zamist jednego administratora w NASK bedzie 30 -
> regionalnych?
> Gdzie ta ekonomia, gdzie ten realny zysk gdzei te USPRAWNIENIE procesu
> usprawiedliwiajace regulacje z biurokracja?
Ekonomia, to nie tylko mniejsze wydatki...
Czasem lepiej ciut więcej wydać, by zyskać np. w szybkości...
> To sie tym odpowiedni ludzie zajma. Pojda do sadu i dostana domene z
> powrotem jesli beda mieli podstawe.
> I ktos bedzie mial prace.
Najpierw pisze: żeby nie robić biurokracji... Czyli żeby nie było
pracy dla "pań urzędniczek". A potem pisze, że "ktoś będzie miał pracę"...
IMHO: Szanowny Pan jesteś najlepszym przykładem Amerykańca!
Prawników i prawników nam "trza" !!! 30... 60% pracujących to prawnicy!!!
A mozę by tak pomyśleć, i nie ze wszystkim do sądu?
Polskie sądy pękają w szwach! Na rozprawy czeka się po pół i czsem więcej
roku... A ja domenę potrzebuję zarejestrować jutro....
Zbigniew Zych
-- Optimus SA Oddział Kraków, administrator sieci, http://onet.pl/~zych/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:27 MET DST