TelePies lapie modemiarzy

Autor: Michal Szokolo (Michal.Szokolo_at_f19.n480.z2.fidonet.org)
Data: Mon 23 Sep 1996 - 14:46:16 MET DST


W liscie z Wt 17 IX 1996, Rafal Dylong pisal(a):

>> Chcialbym zebys sie mylil. Ja mam doswiadczenia ze wspolpracy z
>> z dzialem telekomunikacji u siebie. Podstaowe urzadzenie diagnostyczne
>> stanowia sluchawki (jeden gwizdze w linie, drugi na drugim koncu slucha i

 RD> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 RD> Trudno zeby bylo to cos innego, jezeli telefon jest nosnikiem informacji
 RD> fonicznej, a sluchawki stanowia przetwornik sygnal->informacja zrozumiala
 RD> dla ludzkiego zmyslu=sluchu. Zarzut takiego kalibru, jak to, ze gdy gosc
 RD> naprawia telewizor, to patrzy na kineskop, zeby mogl zobaczyc efekty

 [...]

 Pasmo wystarczajace do przenoszenia mowy niekoniecznie wystarcza do transmisji
modemowej... Przypadki takie sa mi znane.

>> juz krzyczy - JEST, DZIALA - argumenty ze dziala ale co 2 minuty lacze
>> sie zatrzymuje juz zupelnie nie trafiaja) - to jest autentyk.

 RD> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 RD> Teraz apropo gwizdania, dmuchania - sygnal testowy dobry jak kazdy inny,
 RD> moze bardziej wymagajacy, gdyz gwizdanie jest sysgnalem o rozsadnej
 RD> czestotliwosci.

 Kursy gwizdania z czestotliwosciami nosnych V.34? Czemu nie... ;-) Np. zamiast
marmurow w dyrekcji.

>> Co do puszczania silnego pradu w linie wiem z pierwszej reki.

 RD> ^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^
 RD> Popiescilo cie jakies kakretne natezenie, i teraz masz klopoty z
 RD> koordynacja....

 Slyszalem o tego typu praktykach w USA - "czyszczenie" linii przez włączenie
600V (natezenia nie podali). W razie usmazenia modemu lub telefonu przyslugiwalo
odszkodowanie.

           //\\//\\ << ==// [msz_at_ternet.pl]
          // \/ \\ >> //== [msz_at_mi.com.pl]
          Michal.Szokolo_at_f19.n480.z2.fidonet.org
            (PGP finger: msz_at_bajtek.mi.com.pl)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:40 MET DST