Autor: Michal Tyrala (kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 17 Sep 1996 - 21:55:38 MET DST
lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl (Jarek Lis) wrote:
> : internetowy TPSA, i prowadzenie rozmowy ponad kilkadziesiat sekund, NIE JEST
> : ZADNYM DOWODEM CO DO POSIADANIA PRZEZ DELIKWENTA MODEMU. Owszem po
> : przeprowadzeniu badan psychiatrycznych klienta, oraz pokazaniu wielkosci
> : rachunku za w/w polaczenie, mozna z duza doza prawdopodobienstwa stwierdzic, iz
> : delikwent ow modem posiada. NIE MOZNA JEDNAK MOWIC O UDOWODNIENIU CZEGOS.
> No dobra zgodze sie - dowod to nie jest zaden. Na zadanie wysokiego sadu
> gotow jestem wygwizdac 300 baud, i utrzymywac przez kilka minut
Niekoniecznie. Mozesz rznac czubka, co najpierw slucha "tego cudownego
spiewu" :-), a potem w szoku, ze juz przestalo nie odklada sluchawki.
Poza tym i tak to sa rozwazania teoretyczne, bo Cie TPSA nie bedzie ciagac
po sadach. Oni postawia ultimatum: albo rejstruje Pan modem, albo odcinamy.
Monopol sux :(.
pozdrawiam,
-- Michal Tyrala kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl [kbns_at_boss.iele.polsl.gliwice.pl]
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:37 MET DST