Re: Karty kredytowe a fa³szerstwa. By³o: Donosiciel sie ujawnia !

Autor: Marcin Debowski (agatek_at_chem.pg.gda.pl)
Data: Wed 04 Sep 1996 - 13:20:43 MET DST


Marek Pokulniewicz <mpokul_at_sejm.gov.pl> wrote:
: On Wed, 4 Sep 1996, Marcin Debowski wrote:
: > Tzn ¿e zamawiaj±c co¶ przez sieæ kart± najpierw przesy³a siê mi co¶
: > do podpisu a potem, z chwil± dostania mojej sygnatury wysy³a towar ?
: Nigdy nie zamawialem niczego przez siec. Sadze ze razem z towarem
: przychodzi rachunek do podpisu. Cos w rodzaju "za zaliczeniem pocztowym".

Jo, to siê trzyma kupy. Wysy³am numer i adres fizyczny, oni sprawdzaj±
kartê z osob± (tzn ze mn±) je¶li ok to posy³aj± "za podpisem" który
weryfikuje zakup i zezwala jednocze¶nie na obci±¿enie rachunku.
I w tym uk³adzie faktycznie znacznie wiêksze ryzyko ponosi us³ugodawca a
wiêc dlaczego taki du¿y nacisk k³adzie siê w³a¶nie na utajnienie tego
numeru przez us³ugobiorców ? Dla dobra tych pierwszych ? Trochê to
ryzykowne zdawaæ siê na ³askê/nie³askê potencjalnych klientów.

-- 
                                                              Marcin Debowski
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> http://www.pg.gda.pl/~agatek/mdhp.html >>>>


To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:29 MET DST