Re: MS (bylo: Polip - ludzie i charaktery....)

Autor: Janusz A. Urbanowicz (alex_at_p327.phys.uni.torun.pl)
Data: Fri 16 Aug 1996 - 15:50:07 MET DST


In article <32142BD6.7B8B_at_cyf-kr.edu.pl>,
Piotr Karocki <yskarock_at_cyf-kr.edu.pl> wrote:
>Jaroslaw Rafa wrote:
>> Gdyby bylo jawnie napisane: najpierw musisz przeczytac iles tam KB
>> dokumentacji, potem popoprawiac rozne rzeczy w plikach konfiguracyjnych, a
>> potem dopiero bedziesz sie mogl poslugiwac programem, a i tak nie zawsze
>> wszystko musi dzialac samo i chwilami bedziesz musial pomyslec, jak co zrobic
>> - wowczas takie pretensje do uzytkownikow, jakie wyraziles bylyby
>> uzasadnione. A tak to moim zdaniem nie sa.

>a czy normalny uzytkownik chce wiedziec, jakiego systemu szyfrowania
>uzywa dany produkt? czy normalny uzytkownik w ogole wie, ze istnieja
>rozne sposoby szyfrowania? przeciez pytanie o kryptografie nie sa
>pytaniami zwyklego uzytkownika; dla niego 90% tekstu w dokumentacjach Ms
>(TechNet, MSDN etc) jest kompletnie niezrozumiala, gdyz jest ona pisana
>PRZEZ informatykow DLA informatykow.

No dobra, ale z ta kryptografia nie odpowiedziales mi na pytanie zawarte w
ktoryms z poprzednich postingow - dlaczego nigdzie wogole nie jest napisane,
chociazby technicznie jakie crypto siedzi w Exchange ?
Jestem administratorem i odpowiadam za to co jest instalowane w sieci i co
te programy robia. I dlaczego nigdzie nie mam wyraznie napisane co w tym
programioe siedzi ? Mowisz ze MSDN, Technet i tak dalej.. Tylko widzisz,
ja po porstu nie mam czasu na szukanie tych wszystkich informacji, i nie
dostane funduszy na zakup dokumentacji tylko po to zeby sie dowiedziec co
ma w sobie program ktory moze kupimy a moze nie. Zadalem sobie niedawno trud
przeszukania www.microsoft.com pod katem interesujacych mnie informacji i
wiele nie znalazlem. Bylo owszem troche roznych rzeczy ale to bylo albo
bardzo ogolnikowe albo nie na temat. Wiec dalczego oni nie udostepniaja,
podstawowych technicznych informacji o tym co siedzi w ich produktach ?

>Kazdy program ma bledy, i to nawet duzo. i pisze o tym rowniez (choc
>fakt, nie calkiem wprost) Microsoft w umowie licencyjnej - czy czytales
>Jarku moze kiedys takowa?
>zwykly uzytkownik instaluje sobie oprogramowanie (standard: Win95,
>Office 95, MsIE, ew. Plus!) i mu to dziala. jesli dodajesz dodatkowe
>oprogramowanie, spoza Microsoftu, a ono podmieni biblioteki w win/system
>na swoje bez sprawdzania wersji (a robi tak wiekszosc polskiego
>oprogramowania!) to juz twoja wina.
>(wiem, ze podany tu zestaw (Win95 i Plus) w wersji Pl nie dziala)
>jesli ci nie wystarcza predkosc komputera, i chcesz go przyspieszyc,
>mozesz grzebac w CMOSie, mozesz w Registry. ale tego nie robi
>uzytkownik, to moze zrobic informatyk; i czesto robi. ale jak sie system
>nie obroni przed tym, to wina systemu czy tego, co zmienial parametry?
>czy jak zmienisz DefaultTTL na 1, i przestanie ci dzialac TCP/IP, to
>bedzie to wina Ms czy twoja?

No to sie zdecyduj, czy do obslugi 95 jest potrzebny uzytkownik czy
informatyk. Nawet bylbym w stanie zrozumiec twoj punkt widzenia, tylko ze 95
ma razace niedorobki - od razu mowie ze jak tam przyszedlme to byla po
swiezej instalacji 'na malpe' - taka rzecz zdarzylo mi sie ze normalna
myszka byla wykrywana jako ps/2 mouse. Dzialala dobrze, a wykrywana byla
zle. Dolozylem karte sieciowa (BIOS i karta PnP) i 95 sie uprala ustawiac
karte tak ze gryzla sie z wyzeju wspomniana myszka. Dlaczego ? nie pojalem
do dzisiaj. Dwa dni musialem sie przegryzac przez konfiguracje sprzetu w 95,
zeby zmusic go do poprawnej pracy. Jakby system operaycjny sie nie uparl
robic wszytskiego za mnie to by mi ta instalacja karty sieciowej zajela
godzine (z konfigurowaniem tcp/ip i ipx) a nie dwa dni.

>ludzie, zrozumcie podejscie uzytkownika - on instaluje standardowy
>pakiet oprogramowania, i naprawde nie grzebie po konfiguracji.
>to administrator (informatyk, polipowiec, etc) chce miec wszystko do
>zmiany, to on chce przerabiac komputer na wyscigowke. a wtedy warto
>siegnac do dokumentacji, wczesniej naprawde nie trzeba (bo wlasnie sa
>wizardy etc).

Wlasnie nie, czasami trzeba zmienic cos zeby system dzialal poprawnie. I tu
zaczynaja sie schody. A w standardowej dokumentacji tego co trzeba to
zazwyczaj nie ma.

Alex

-- 
Janusz A. Urbanowicz, student of physics, Amiga user |finger for PGP&Geek Code
administrator of eris.phys.uni.torun.pl and pec.torun.pl domain
email: alex_at_eris.phys.uni.torun.pl | WWW: http://eris.phys.uni.torun.pl/~alex/
"They don't call it 'A Net Of Milion Lies' for nothing.."


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:00 MET DST