Re: Wady unixa, bylo: M$ Exchange

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 13 Aug 1996 - 18:22:38 MET DST


Piotr Zawicki (plz_at_warman.com.pl) wrote:
: A komu sie nie zdazylo "rm * .o" zamiast "rm *.o" ???
: A ten alias ma chyba zademonstrowac podstawowa filozofie UNIXa:
: narzedzia (cegielki) zamiast rozwiazan. Jezeli chcesz, to mozesz sobie
: wbudowas system kontroli wersji w rm i uzywac go do woli.
: Wlasnie dlatego tak lubimy UNIXa, ze nic nie narzuca a prawie na wszystko
: nam pozwala !!!

Tak? to jak wbudowac mozliwosc undelete w funckje 'delete' systemu?
Bo ja nie mam ochoty walczyc z tysiacem programow, wole zrobic sobie
jedno zabezpieczenie, ktore bedzie dzialalo ze wszystkimi..

Jak dac pewnej grupie osob prawo jedynie do odczytu pewnych plikow,
a innej grupie osob takze prawo do ich modyfikacji?

Jak dac innym prawo do dokladania plikow do mojej kartoteki 'incoming',
ale tak zeby nie mogli zadnego pliku skasowac?

Unix niezly jest w wielu[B rzeczach, ale [generalnie, sa odmiany, w ktorych
cos zaimplementowano] w pewnych wyjatkowo klopotliwy...
 

Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:58:57 MET DST