Re: I co z tym przekodowywaniem w Netszkapie?

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Wed 03 Jul 1996 - 21:21:33 MET DST


Dnia 3 Jul 96 o godz. 20:24, Jaroslaw Strzalkowski napisal(a):

> Oczywistym jest, ze jedyna sensowna metoda modyfikacji zasobow serwera WWW
> jest uzywanie narzedzia, ktore najpierw pobierze plik po http zleceniem
> GET, pozwoli modyfikowac, a potem zapisze (z autoryzacja) rowniez przez
> http zleceniem POST.
Hę ?
Co jest zlego w tworzeniu plikow edytorem na dysku PC-eta, i potem
skopiowaniu przez rcp (albo autoftp, jezeli boimy sie o bezpieczenstwo) na
dysk komputera Unixowego z serwerem, albo jeszcze lepiej - zwyklym
skopiowaniu (F5 ;-)) na dysk podpiety z komputera Unixowego przez NFS?
Moim zdaniem to sa wygodniejsze metody niz te Twoje kombinacje z GET i POST,
i wcale nie uwazam ich za tymczasowe.
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:58:17 MET DST