Re: W ogole o koszmarnych polskich literach - prawie manifest

Autor: Tomasz Kloczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Wed 19 Jun 1996 - 12:55:50 MET DST


Krzysztof Halasa (khc_at_hq.pm.waw.pl) wrote:
: Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl) wrote:

: Tak czytam czytam czytam ale juz nie moge...

: : Wszystkie produkty pod Unixa sa pisane z przeznaczeniem dla guru. nie sa
: : to produkty dla smiertelnika, za to faktycznie, wlasciwie kazda komenda
: : Unixa mozna zrobic wszystko. a jak nie jedna, to robi sie '|', po drodze
: : moze jakis skrypt w awk i juz...

: Tzn. wada unixa jest to, ze sa w nim silne narzedzia? Mozna ich nie
: uzywac, jak ktos nie umie. Tylko ze to co ja pod Unixem zrobie w 30
: sekund (tak, uzywajac roznych sedow, awkow, | itd), to albo nie da sie
: w ogole zrobic pod Windos, albo bedzie wymagac to 10x tyle czasu.
: Nie mowiac juz o pieniadzach, bo na Unixa te wszystkie sedy itd sa
: darmowe, a na Windos?

Cale szczescie, ze niektore rzeczy ludzie porekompilowali pod Dos-a/Win.

[..]
: Tak tak. Sposob przydzielania zasobow na jednoprocesorowym Pentium
: - NT 4.0 beta - 20 MB RAM to minimum zeby sam system (bez zadnych
: aplikacji) w ogole sie podniosl. U mnie UNIX dziala na 4MB, i wykonuje
: (owszem - niezbyt pamieciozerne) aplikacje.

Przyklad z przydzielania zasobow pod NT.
Jedna kopilacja w oknie CMD = x czasu. Zapuszczenie drugiej podobnej
powoduje ze obie chodza nie o polowe wolniej tylko z mniej wiecej 20% tego co
mozna bylo uzyskac zapuszczajac jedna kompilacje. Co powodowalo ze lepiej
bylo kolejkowac zadania "recznie". "Problemu pamieci" nie bylo. Kazda
kompilacja zajmowala po mniej wiecej 15MB RAM a na pokladzie bylo 40MB. A
dysk i tak chodzil jak zwariowany (2 GB SCSI + Adaptec 2940w).
  
: Pytalem adminow tego NT - jak czesto pada? Nie, prawie nie pada
: - w ciagu ostatnich 3 miesiecy (no, moze 2 i pol) - padl chyba 3 lub 4
: razy (dla porownania - Linux, podobno badziewny system, ma u mnie
: sredni uptime 40 - 160 dni, z tym ze te 160 zakonczone bylo upgradem,
: natomiast te 40 (ostatnio) wynikaja z tego, ze nie mam innego
: wolnego sterownika SCSI i musze go downowac jak przyjde z dyskiem
: - dyskietka (musze odpiac jeden dysk, przypiac drugi)).
: Ostatnie pady jakie pamietam byly zwiazane z zatrzymaniem sie
: wiatraka CPU.

Najpiekniejszy pad jaki widzialem pod NT, to wywalenie sie zadania dos-owego
spowodowalo wywalenie wszystkich zadan i powrot do okienka login. To sie
nazywa "ochrona zasowo inaczej".

Pozdrawiam

kloczek
 
-----------------------------------------------------------
"Ludzie nie maja problemow, tylko sobie sami je stwarzaja"
-----------------------------------------------------------
Tomasz K/loczko, student, PG FTiMS | e-mail : kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:57:35 MET DST