Autor: Maciek Uhlig (muhlig_at_helios.cto.us.edu.pl)
Data: Wed 15 May 1996 - 11:46:11 MET DST
On Wed, 15 May 1996, Zespol Szkol nr 2 w Koszalinie wrote:
> Moze sie wcinam w dyskusje ale jak sie ma sprawa MANow (duze pieniadze dane
> przez KBN ) do Internetu w Szkolach ?
> Na podstawie KOSZALINA KOSMAN powiedzialbym ze jest to razaca
> niesproawiedliwosc
> i szastanie pieniedzmi podatnikow dlaczego jedne instytucje oddalone o kilka
> km sa wlaczane (bardzo watpliwe wykorzystanie ) a inne nie.
> Kto tych ludzi rozlicza ?
> Dlaczego jedni placa a innym ktos (nasz budzet daje)?
Oj, to jest bardzo ciekawe pytanie! Warto, by je stawiac czesto i glosno.
Jest tak:
sa dwie galezie: nauka i edukacja. Nauka jest zarzadzana przez Komitet
Badan Naukowych. Edukacja jest zarzadzana przez Ministerstwo Edukacji
Narodowej. Budzet panstwa uklada parlament wedlug propozycji rzadu. Na
poczatku bylo tak, ze nauka uznala, ze jest jej potrzebny Internet. KBN
otrzymal srodki z budzetu i przeznaczyl je na budowe Internetu. Potem
okazalo sie, ze Internet jest potrzebny nie tylko nauce, ale i edukacji.
Tylko ze edukacja nie starala sie o Internet, a MEN w zwiazku z tym nie
dostal pieniedzy na siec z budzetu. Nie dostal, to i nie wydal. A KBN nie
moze wydac pieniedzy na nauke na cele edukacji. Zabrania tego ustawa. I
tyle. Dlatego szkoly traktowane sa tak jak komercja.
Wydatki na Internet rozlicza kontrola KBN, a wyzej moze rozliczac NIK.
Co zrobic? Uwazam, ze trzeba rozbudowac infrastrukture akademicka w
kierunku edukacji. Doprowadzic swiatlowod do kazdej szkoly w Polsce (nie
smiejcie sie :-)). To kosztuje. Zaplacic musza podatnicy. Ale i komercja
powinna sie dolozyc. W koncu to u nich beda pracowac dzisiejsi
przedszkolacy. Jak to wykonac? Sami nie damy rady. Potrzebne sa decyzje
strategiczne. Wola parlamentu, decyzje rzadu, zainteresowanie biznesu.
Moze i swiatle przywodztwo prezydenta (znamy przeciez w informatyce zasade
przywodcy - vide Clinton/Gore). Po to, by zbudowac Polska Infrastrukture
Informacyjna. Bo w kolejce stoi i sluzba zdrowia, i niedochodowe placowki
kulturalne, samorzady lokalne, i potrzeba promocji Polski w swiecie.
To sie nie uda? Uda sie. Pytanie tylko - kiedy? Chyba jednak po
olimpiadzie w Zakopanem.
Pozdrowienia,
Maciek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:56:37 MET DST