Re: A ja o polskich literkach...

Autor: Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Tue 07 May 1996 - 12:18:53 MET DST


Szymon Sokol wrote:
> Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl) wrote:
> : wlasnie to jest dziwne. odbieram wiele poczty, rowniez wysylanej spod Win. owszem, sa
> : straszne krzaczki. nawet od czasu do czasu zdarza sie zakodowany (UUE) dokument z
> : Worda czy tp. owszem, denerwuje sie, ze ktos napisal piec linijek na krzyz, a ja to
> : musze dekodowac, zabierac do domu na PC, wlaczac QuickVIew albo Worda zeby to
> : przeczytac.
> : Ale standardowy uzytkownik odbiera poczte, viewer mu sie automatycznie wlacza (po
> : automatycznym zdekodowaniu), i nawet nie wie, ze ktos inny (inny == korzystajacy z
> : Unixa) moze miec problemy.
> Inny == korzystajacy z Unixa??
> Zakladasz, ze na PC pod MS-DOS to kazdy uzywa MS-cos tam... do
> czytania poczty??? Ja np. uzywalem Eudory, ktora nie rozumie
> application/ms-tnef tak namietnie generowanych przez MS-cos tam... O
> takich programach jak Pegasus (prawdopodobnie najpopularniejszy w
> Polsce mailer na PC), NuPop, PC PINE, Minuet, i jeszcze pare to nawet
> nie wspomne. Masz bardzo dziwne pojecie o standardach, obawiam sie...

a) zakladam, ze wiekszosc uzytkownikow sieci Internet uzywa PC.
Zrodlo: log dostepu do Cyfronetowego WWW, dostepny pod
http://www.cyf-kr.edu.pl/stats/short.agents.html
Wynika z niego, ze 65% to Win, 23% to XWin, 3% to Mac. Brakujace procenty jestem sklonny
przypisac Win - browsery XWin porzadniej sie przedstawiaja... Probka istotna statystycznie,
bo jest to z 7 milionow 275 tysiecy 136 entries w logu
Zakladam tez, ze Internet to przede wszystkim WWW.

b) zakladam, ze uzytkownik Windows, jesli w ogole ma polskie litery, to ma je na pewno w
CP1250, ew. ma jeszcze doinstalowane fonty ISO Latin2 (ale to moze kilka %)

c) zakladam, ze czysty DOS albo juz nie istnieje, albo mozna go za takiego uznac

d) zakladam, ze kazdy, kto ma PC, moze sobie skonfigurowac odbieranie poczty poprzez
1. Netscape
2. jesli ma administratora lokalnego i jakikolwiek server NT (wiem, nie dotyczy to swiata
akademickiego PL), ma gateway pomiedzy poczta LAN i WAN (Mail Server + SMTP gateway albo, w
nowszym wydaniu, Exchange Server + SMTP Connector).

Sam osobiscie mialem klopoty pod Unixem (dla mnie nie jest to system nadajacy sie dla
uzytkownika, co najwyzej dla administratora; dla uzytkownika jest MsWindows) z odbieraniem
poczty od znajomego z US Army (baza w Pasadenie zreszta). On nawet nie byl swiadom tego, ze
tekst, ktory dostal (biuletyn armii) nie jest czytelny dla coponiektorych. On zrobil po
prostu forward. A ze byl to Word, z obiektami OLE z Excela, to co go to obchodzilo? on
wyslal, ja otrzymalem, zuudekodowalem, zabralem do domu i sobie przeczytalem.

Kiedys, dawno temu, odbieralem rowniez poczte Minuetem. o ile pamietam, wtedy nie bylo w
Cyfronecie elma. Potem przesiadlem sie na elma, a teraz korzystam z Netscape (Unixowej
wersji, bo PC wrocil do domu). W czasie prob, jak mialem tu swojego PC, bawilem sie Exchange
Clientem (standard w Win95). Naprawde fajnie bylo: pisalo sie tekst w Word, z grafika,
tabelkami etc. a potem Send. Z punktu widzenia uzytkownika to znacznie wygodniejsze,
zwlaszcza, ze on raczej koresponduje z innym uzytkownikiem niz administratorem, a wiec
adresat moze odczytac dokument wrzucony przez mailera automagicznie do Worda.
Administrator jakiegos servera po drodze, korzystajacy z Unixa, przynajmniej bedzie mial
klopoty z odczytaniem cudzej poczty, nie trzeba PGP :)
Nie wierze, zeby udalo sie zmusic uzytkownikow do korzystania z nieszczesnego VI (ma on
wielkie mozliwosci, zgadzam sie, ale zwykly edytor z NC 3.0 jest znacznie lepszy),
przekodowywania przed wyslaniem do np. ISO. Ani nie wierze, zeby udalo sie zmusic
Microsoft/Netscape i inne firmy do wbudowania konwerterow, ktore przekodowywania beda robic w
locie. W koncu PL nie jest na tyle duzym rynkiem, zeby wymusic jakies istotne zmiany.

Z Pegasusa tez korzystalem. W okresie, kiedy mialem dostep do Novella jako student. Potem
pojawil sie Internet, i wolalem elma od pegasusa. Login do Novella a potem zaraz (z
loginscriptu) telnet do servera iiuj. Potem poznalem inne sieci, LANmanager, LANtastic,
Banyan... I wcale Novella nie uwazam za najlepsza z nich. Wrecz przeciwnie. Zarowno z punktu
widzenia wygody, jak i sieci jako sieci. Juz chocby oprogramowanie pocztowe w LANtasticu jest
znacznie lepsze od pmaila.

-- 
Piotr Karocki,
mirror maintainer,
Academic Computer Center
"CYFRONET", Cracow, Poland


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:56:26 MET DST