Re: Edytory HTML (bylo: zlota netszkapa)

Autor: Justyna Dziuma (dziuma_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 07 Feb 1996 - 00:14:06 MET


Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl) wrote:
> > From: Grego_at_RMnet.it (Gregorio Kus)

> > Koncepcja bazowa HTML to jezyk OPISU DOKUMENTU, opisu jego tresci
> > a nie wygladu. Juz same tagi typu <I> byly dla mnie naduzyciem,
> > a wiekszosc tzw rozszerzen netscape idzie wlasnie w tym kierunku.
> > To nigdy nie mial byc Word-on-line!
> Nie. To raczej mial byc TeX-on-line ;-))))
> A jezeli sie myle i to tez nie, to w takim razie taka koncepcja HTML-a mi sie
> nie podoba i dobrze, ze to idzie w innym kierunku :-)

Kochani.
Ani milosnicy worda, ani milosnicy TeXa nic nie poradza na to, ze kartka
papieru jest jakiegos okreslonego formatu i wszyscy tych formatow uzywaja,
a okienka z www moga byc przerozne, rozdzielczosci, jasnosci i kontrasty
sa inne i tak dalej. W zadnym liscie (trudno nie przeczytac calosci tej
pasjonujacej dyskusji) nikt nie napisal, ze przeciez chodzi o to, zeby po
pierwsze bylo czytelnie, po drugie wygodnie, a dopiero potem ladnie.
Jezeli potrafi sie laczyc wygode, prostote i wdziek to rewelacyjnie. A
brzydkie strony sa m.in. po to, zeby samemu takich nie robic :)))))

Pozdrowienia dla wszystkich arbitrae elegantiarum
Justyna <dziuma_at_zeus.polsl.gliwice.pl>.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:47 MET DST