Autor: Gotfryd Smolik (smolik_at_stanpol.zabrze.pl)
Data: Mon 18 Dec 1995 - 13:44:20 MET
Taki "bloker" to moze jest metoda. Zeby byla jasnosc: uwazam ze
wprowadzenie blokady (na koniecznosc oddzwaniania) jest DOBRYM
pomyslem; moze zeby "ograniczeni w prawach obywatelskich" nie narzekali,
a jednoczesnie moc rozwiazac problem "nowych" (ktorzy nie wiedza,
ze moga zazadac blokady az do pierwszej wpadki) po prostu wprowadzic
operacje odwrotna: na zadanie przywrocic mozliwosc dzwonienia dokadkolwiek...
Bedzie taniej...
---------------------------------------
On Mon, 18 Dec 1995, Konrad Plich wrote:
> Mam wlasnie przed soba na biurku urzadzenie produkcji TP S.A. ZUT Wroclaw.
> Nazywa sie to WAMPIR i jest montowane w centrali (10cmx5cmx2cm) Ustawia
^^^^^^^^
a miejsce bedzie ?
> sie temu jumperami czterocyfrowy kod dostepu. Urzadzenie blokuje dostep do
> wyposazenia abonenckiego. Po podniesieniu sluchawki daje swoj sygnal,
> abonent wprowadza kod w DTMF i otrzymuje wlasciwy sygnal.
Fakt, pirata najczesciej zniechceci: ale jak sie nie zniecheci od razu
to pozniej nic go nie powstrzyma... (A DTMF da sie od biedy rozpoznac
sluchem).
> Ceny nie pamietam, ale placze mi sie po glowie 5 mln.
W sam raz dla babci -:)
> Pozdrawiam.
> Konrad
Ja tez:
Gotfryd
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:53:59 MET DST