Re: Megabajt za zltowke

Autor: Marcin Wichorowski (wichor_at_cyber.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 26 Sep 1995 - 09:34:26 MET


Dzien dobry.

Przejde od razu do rzeczy. Zalozmy ze zostaly wprowadzone oplaty
w jakiej kolwiek wysokosci, ktora jest uzalezniona od wielkosci
ruchu wchodzacego/wychodzacego. Mozliwe sa nastepujace scenariusze
rozwoju wypadkow.
1. Kierownictwo wydaje okolnik, w ktorym zobowiazuje pracownikow
   do prowadzenia ewidencji swojej dzialalnosci internautycznej, co
   sprowadza dzialalnosc naukowa do absurdalnej kroniki polaczen ftp
   i papierowego dziennika korespondecji elektronicznej.
2. Kierownictwo, ktore jest czujne, zamyka router na klodke.
3. Kierownictwo, ktore jest mniej czujne, zamyka router na klodke
   po miesiacu, przy czym nie wyplaca pracownikom premii, poniewaz
   zabraklo pieniedzy (nieprzewidziane wydatki).
4. Kierownictwo oszczedne zlikwiduje niektore uslugi, np. serwis WWW
   i anonymous ftp, no bo po co instytucji naukowej promocja.
5. Studenci beda mogli uruchomic Netscape'a na zajecia w uczelnianym
   laboratorium po uprzednim znalezieniu sponsora.

i.t.d.

Epilog w kazdym wypadku jest taki sam. W Polsce coraz trudniej bedzie sie
dostac do Internetu. Wymagac to bedzie przy tym gory papierow, z kopiami
E-maili na papierze wlacznie. Po jakims czasie niknac beda zasoby sieciowe
w naszym kraju (pozostana jedynie instytucje komercyjne). Za kilka lat
ludzie przestana sobie zawracac glowe jakims Internetem. I to juz koniec.

Konkluzja jest jedna. Oplaty jak najbardziej, bo nic nie moze byc za darmo.
To demoralizuje. Latwo mozna jednak wyliczyc, jakie jest srednie obciazenie
lacza i ustalic opalty ryczaltem w zaleznosci od jego parameterow. Przy czym
instytucje finansowane z budzetu nie powinny dostawac pieniedzy na oplate
swojego podlaczenia, tylko powinno byc to zalatwiane centralnie.

Marcin Wichorowski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:52:47 MET DST