Re: bunt robotow?

Autor: Wojciech Myszka (myszka_at_ldhpux.immt.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 12 Sep 1995 - 14:37:01 MET DST


On 12 Sep 1995, Michal Jankowski wrote:

> Cos nam (i nie tylko nam) sie sypie...
  [tu wyciete duzo roznych sypnietych rzeczy :-)]
  
  U nas we Wroclawiu jest dokladnie tak samo! Moj (do tej pory niezawodny)
  komputer tez...

  Moja prywatna diagnoza jest taka: Stajemy sie coraz bardziej zalezni
  od sieci, od komputerow, lacznosci. To co do tej pory dzialalao w
  warunkach nieskiego obciazenia i braku nadzoru teraz sie sypie bo
  obciazenie wzroslo, a nadzoru nie przybylo...

  Trzeba komus uswiadomic, ze albo nam na tej @#$%^&! sieci zalezy - to
  w kluczowych miejscach musza siedziec faceci i nadzorowac, sprawdzac
  a jak sie zawiesi to restartowac, albo nie - moze zostac tak jak jest.

  (Pisze wszystko patrzac na nasze, wroclawskie podworko i nie myslac o nikim
  konkretnym.)

  Do kolejnej awarii (odpukac!)
  Wojtek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:52:40 MET DST