Re: Administrator Systemu czy Krol... ?

Autor: Tomasz Surmacz (tsurmacz_at_asic.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 24 Apr 1995 - 16:46:28 MET DST


Sergiusz Pawlowicz (ser_at_serek.arch.pwr.wroc.pl) wrote:

|A teraz odpowiem na postingi dyskutantow. Zaczne od Tomka, z ktorym raz w zyciu
|rozmawialem, ktorego cenie za wybitna znajomosc sunow i systemu operacyjnego

ciekawe, ze zaczales ode mnie i na mnie sie skonczylo... :-)

| Tomasz Surmacz (tsurmacz_at_asic.ict.pwr.wroc.pl) wrote:
| : Maciek Uhlig (muhlig_at_usctoux1.cto.us.edu.pl) wrote:

| : | Musze przyznac, ze mysl o wprowadzeniu podobnych restrykcji czasem chodzi
| : | mi po glowie :-). Wyobrazam sobie, ze ich wprowadzenie to desperackie
| : | dzialanie zdesperowanego administratora, ktory zarzadza maszyna
| : | o bardzo malej mocy obliczeniowej, niewielkim dysku, a na ktorej

| : Wiem o jaki komputer chodzi i moge powiedziec, ze nie jest az tak zle...

| Nie wiem, skad Tomek wie, ze nie jest tak zle. Mam tylko nadzieje, ze

Od kilku uzytkownikow tego komputera...

| nie jest jedna z osob, ktorej zalozylem konto dzieki podaniu falszywych
| danych personalnych. A jesli moj komputer jest przez niego uwazany za rewe-
| lacyjny i zdolny do obsluzenia ponad pietnastu osob naraz, proponuje, aby
| uzyczyl kilka swoich (sunow i pecetow pod linuxem) studentom elektroniki,

A skad Ty w takim razie wiesz, ze tego nie robie? W tej chwili na
jednym ponad czteroletnim SparcStation IPC jest ponad 350 kont (co juz
samo w sobie zakrawa na rekord do ksiegi Guinnessa), w tym ponad 300 to
konta studentow elektroniki. Praktycznie kazdy student elektroniki,
ktory przyjdzie, stwierdzi ze chcialby miec konto, wypelni stosowny
formularzeyk i zostawi go, dostaje konto, mimo ze juz pare razy z
szefami instytutu o to wlasnie musialem walczyc (bo na stwierdzenie, ze
tylu studentow ma konta, wszyscy lapia sie za glowe i zaczynaja
krzyczec "wyciac!").

Oprocz "moich" Sunow sa jeszcze w ICT 2 systemy z Interactive Unix na
komputerach PC, na ktorych konta ma kolejne 800 osob (wlasnie zrobilem
'wc /etc/passwd'), tak wiec zakladajac, ze czesc sie pokrywa, w sumie
ok. 1000 roznych ludzi ma pozakladane konta w samym tylko ICT, a to
jest tylko niewielka czesc Wydzialu Elektroniki. Poza tym jest pare
innych instytutow, w ktorych tez problem posiadania konta w zasadzie
nie istnieje.

| ktorych instytut Tomka jest jednym z insytutow macierzystych. Ale chyba
| do tego Tomek sie nie pali, bo by jego studenci mieli swoje konta juz
| wczesniej, i nie musieli zglaszac sie do mnie, na Architekture, prawda?

Jesli sie zglaszaja, to ich sprawa... Jesli konta te ktos im zaklada,
to tez jego sprawa... Tutaj w kazdym razie nie ma ograniczen co do
korzystania z ftp, poczty itp... Natomiast studenci innych wydzialow sa
odsylani do swoich instytutow... Niestety, gdybys chcial zakladac konta
bez zadnych ograniczen, to z pewnoscia znalezli by sie zaraz studenci z
calej Politechniki, ktorzy by chcieli miec konto na jeszcze jednym
serwerze i skonczylbys z /etc/passwd majacym kilka tysiecy linijek...

| : | niebacznie dopuscil pod presja zainteresowanych do zalozenia zbyt
| : | wielu kont. A na nowy serwer widokow nie ma zadnych - na przyklad

| : To jest inna sprawa... Jak sie pozakladalo za duzo kont, to trzeba
| : sobie z tym pasztetem poradzic - albo wymusic na "sponsorach" systemu
| : jego rozszerzenie, albo zastosowac odpowiednie mechanizmy, dzieki ktorym
| : da sie go wykorzystac. Natomiast forma w jakiej przedstawione sa
| : wymagania (ponizej moj dokladniejszy komentarz) budzi moje ogromne
| : zdziwienie - nie wiem czy sie z tego smiac, czy plakac (patrzac od
| : strony uzytkownikow).

| Wlasnie, polecam Tomkowi poproszenie Dziekana Wydzialu Elektroniki
| o pieniadze na rozbudowanie lub kupno nowych komputerow, na ktorych
| mogliby pracowac studenci elektroniki. Uwazam te idee za znacznie

I wlasnie to robie, ale nie u Dziekana, bo stad sie nie da pieniedzy na
sprzet znalezc, lecz w Instytucie, choc zdaje sobie sprawe, ze to
niezupelnie tak powinno byc.

| bardziej sluszna niz prawo Pascala. Polecam takze wymyslenie metody
| pozwalajacej skonstruowac system operacyjny, ktory pozwoli na wykorzy-
| stanie peceta 386 przez 300 osob naraz nie zwalniajac predkosci pracy.
| Nie ma jak racjonalne pomysly.

Malo jest systemow, ktore na to pozwalaja...
Nawet duze serwery takie jak HP czy Sun.

| Forma mojego malegp kodeksu pracy zalezala od zasady: mimimum miejsca,
| maksimum tresci. Zaluje, ze nie odpowiada Tomkowi, i odpowiadajac
| na jego retoryczne skadinad pytanie, radze plakac i smiac sie naraz.

Nie o to chodzi... Powinno byc krotko i tresciwie, ALE... jak sie
komus cos zabiera, to trzeba wytlumaczyc dlaczego. "Regulamin", ktory
pojawil sie na Twoim serwerze to proba rozwiazania problemu poprzez
urzadzenia "polowania" na niesfornych uzytkownikow...

| : A teraz komentarz do "regulaminu":

| : > Od 18 marca wprowadzam nastepujace zasady korzystania z systemu:
| : > 1. Nie wolno uruchamiac irc, ftp, lynx, al, mc pod zadna postacia;

| : To moze lepiej skasowac te programy z systemu i problem zniknie?

| A ja i studenci Wydzialu Architektury? Tez mamy sobie utrudniac zycie?

Chwile... to w takim razie niektorych uzytkownikow nie obowiazuja
zasady, o ktorych mowa? W takim razie dlaczego to nie jest napisane?
Co powie ktos, kto po wykonaniu 'w' lub 'ps' zobaczy pare osob "lepszej
kategorii" wykonujacych wlasnie ftp? Pomysli sobie oczywiscie, ze skoro
oni moga, to jego tez "regulamin" nie obowiazuje...

| : > 2. Nie wolno trzymac na dysku wiecej niz 199 kB swoich zbiorow;

| : A od czego QUOTA?
| : Przy okazji znika problem kompilowania sobie przez uzytkownikow
| : "zabronionych" programow, bo po prostu nie maja ich gdzie trzymac...

| Poniewaz, jak mowilem, jestem dobry, nie zalozylem specjalnie
| quoty. Dlatego, zeby mozna bylo kompilowac sobie dowolne programy i uzywac
| ich gdzie indziej. Zakladalem rowniez przyzwoitosc korzystajacych z serwera,
| quota po prostu cholernie utrudnia zycie i jest najprostszym narzedziem
| w rekach leniwego administratora.

Nie. Jest JEDYNYM narzedziem pozwalajacym zaprowadzic w systemie
porzadek. Czasem zreszta malo skutecznym, gdy rzeczywiscie zaczyna
brakowac miejsca... Z pewnoscia nie jest to lenistwo administratora...
Ja w kazdym razie szanuje swoj czas i wole go poswiecic na
zainstalowanie np. nowego programu, ktory ulatwi zycie uzytkownikom
systemu, niz na szukanie, kto ma za duzo plikow w systemie.

| : > 4. Nie wolno uruchamiac wiecej niz jednej sesji naraz;

| : Ja nie potrafie pracowac z mniej niz 3-4 sesjami naraz... :-)
| : Musze miec albo NCSA telnet z opcja Alt-N, albo X-Windows... :-) :-)

| Zdaje sobie sprawe z utrudnien, jakie sprawialaby Tomkowi praca w jednej
| tylko sesji, ale na szczescie nie ograniczam Jego swobod. Natomiast
| korzystanie z poczty elektronicznej lub tina nie wymaga niczego wiecej.
| X-windows z powodu ograniczen komputera nie wchodzi w gre.

Korzystanie z poczty w ogole nie wymaga jakiejkolwiek sesji...
Wystarczy serwer POP3. A wtedy w ogole nie ma problemu z ftp i innymi
programami. Jesli juz jednak ktos dostaje dostep nie tylko do poczty,
ale i do innych dobrodziejstw Internetu, to przedstawiony wyzej sposob
ograniczania tego dostepu jest dla mnie dziwny..

| : > 5. We wtorki w godzinach 19-21, w srody (11-13), piatki (13-15)
| : > trwaja zajecia! Nikt oprocz kursantow nie korzysta z serwera.
| : > Jesli ktos zaloguje sie w tym czasie z miejsca traci konto.

| : A jak sie ktos zaloguje, zobaczy komunikat i wyloguje to tez?

| Komunikat istnieje od miesiaca, przez pierwszy tydzien nie kasowalem
| kont tylko przestrzegalem writem lub poczta.

I znowu niekonsekwencja... Jesli juz cos zostaje wprowadzone, to nalezy
sie tego trzymac. Inaczej nikt nie bedzie tego respektowal. Poza tym,
wprowadzane zasady powinny byc "rozsadne", tzn. takie, z ktorymi wszyscy
(byc moze dopiero po chwili namyslu) sie zgodza. Poza tym, zawsze sie
moze znalezc ktos, kto przez miesiac serwera nie uzywal, a teraz
pierwszy raz sie zaloguje w zabronionych godzinach i co wtedy?

| : Jakis czas temu mialem problem ze zbyt duza iloscia ludzi usilujacych
| : pracowac na SUNie - system stary (4.1.2), tylko 24 MB RAM i zajecia z
| : programowania w C i komunikacji miedzyzadaniowej. Efekt taki, ze
| : wszyscy pisza programy "server", ktorych potem nie zabijaja i zostaja
| : takie czasem po pare dni, albo sie mnoza i mnoza, az do wyczerpania
| : wolnych procesow w systemie.

| Tylko sun i tylko 24MB ramu. To mile, ze kilku studentow sprawialo Ci
| klopoty i mile, ze jakos sobie poradziles.

Nie wiem, z jakiego powodu sprawianie klopotow mialoby byc mile...
Ja w kazdym razie staram sie byc mily i nie stosuje zasady karac za
bledy, lecz pozwalam ludziom uczyc sie na bledach, informujac ich
jedynie o tym, co robia zle. a SUN sunowi nierowny - jak juz pisalem
chodzi o stary IPC, ktory moca obliczeniowa nie dorownuje juz pewnie
najnowszym PC obecnym teraz na rynku..

| : Czesto niewlasciwe wykorzystanie sprzetu wynika po prostu z niewiedzy
| : lub niedoinformowania. Wystarczy zwykle poprosic i wytlumaczyc dlaczego
| : i jak, by ludzie sami zaczeli rozsadnie myslec jak by tu nie przeciazac
| : maszyn, na ktorych pracuja.

| Zakladalem umiejetnosc poslugiwania sie poczta elektroniczna.

Ja bym nawet tego nie zakladal...

| Grzecznie odpowiadalem i odpowiadam na pytania z nia zwiazane, chocby
| nie wiem jak glupie, czesto proponujac czytac mana, przedtem tlumaczac,

I slusznie... Mi tez to zabiera spora czesc czasu poswiecanego na
administrowanie systemami. A na czesto zadawane pytania odpowiadam za
pomoca 'msgs'.

| jak z mana korzystac. Apele do rozumu daly jak widac niewiele.

Wyglada na to, ze Twoi uzytkownicy, to banda rozwydrzonych dzieci...
Nie wiem jak to mozliwe, ale z "takimi" uzytkownikami gdzie indziej sie
jeszcze nie spotkalem. Pojedyncze przypadki zdarzaja sie oczywiscie
wszedzie, ale nie do tego stopnia, jak to wynika z Twojego listu...

| : Tomek

| Ten list wydal mi sie najbardziej nie w porzadku wobec mnie, nie liczac
| oczywiscie listu Krzysia. Zawieral bowiem bzdurne rady, ktore z pozoru
| wydaja sie sluszne i przekonywujace. Ale rzeczywistej tresci w nim nie
| bylo. Chcialbym, zeby listy Tomka zawsze byly dobre, gdyz

Zdaje sie, ze jestes jedyna osoba, ktora stwierdzila, ze nie ma w tym
liscie zadnej tresci. Jesli tak to sorry... Dziekuje tez za
autorytatywna opinie na temat wartosci moich rad... Inni jakos
doszukali sie w nim czegos. I nie wiem czemu traktujesz moje uwagi
jako osobisty atak. Jesli koniecznie musisz, mozemy podyskutowac dalej
e-mailem, ten list wysylam jednak via news/lista, bo poczulem sie
osobiscie wywolany do odpowiedzi (choc nie ja zaczalem ten watek).

| uwazalem dotychczas, ze jego bezinteresowna pomoc jest ogromnie wszystkim
| przydatna.

I mam nadzieje, ze dalej tak jest...
Ale o tym niech sadza ci, ktorych to dotyczy.

W innym liscie napisales tez:
| [... aby wydac pieniadze PWr na kupno kolejnego komputera...]
| Wtedy otrzymalibysmy pierwszy na politechnice wroclawskiej
| sprawny system komputerowy. A nie jak do tej pory - administratorzy
| udaja, ze pracuja, a uczelnia udaje, ze kupuje sprzet i im jeszcze
| placi za robote.

Przykro to powiedziec, ale tekst ten jest obrazliwy w stosunku do wielu
ludzi, ktorzy na PWr zajmuja sie administrowaniem najrozniejszych
systemow, zwykle nie dostajac za to zadnych dodatkowych pieniedzy, a
wkladajac w to czesto resztki wlasnego wolnego czasu, po to tylko, by
systemy te dzialaly coraz lepiej. Jesli nie zauwazyles do tej pory na
PWr zadnego sprawnego systemu komputerowego, to szkoda...

Pozdrowienia dla wszystkich.

--
 _________
(_   _' __) Tomasz Surmacz * ------------- * tsurmacz_at_asic.ict.pwr.wroc.pl
  |  (__  \ Institute of Technical Cybernetics, * tsurmacz_at_ict.pwr.wroc.pl
  |__(____/ Technical University of Wroclaw, Poland  * ----- * irc: TomekS


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:50:58 MET DST