WWW w locie (bylo: Internet dla swiata nauki)

Autor: Michal Kolodziejczyk (mik130_at_herald.usask.ca)
Data: Mon 05 Dec 1994 - 04:34:54 MET


Jacek Szamrej (JASZA_at_samba.iss.uw.edu.pl) wrote:

: Przy tej okazji chcialbym prosic o opinie na temat tego rozwiazania.
: Pomysl kodowania "w locie" dokumentow WWW polega na tym, ze
: rozpoznawana jest sciezka z ktorej pochodzi dokument (np. /plwin)
: i wowczas nastepuje kodowanie.
: Zalozylem, ze w danym serwerze WWW dokumenty beda tylko w jednym
: standardzie polskich znakow.
: Ale przeciez moze byc tak, ze zbierzemy dokumenty z roznych zrodel z
: roznymi kodami.
: Moze wowczas zmodyfikowac program tak, aby rozpoznawal rozne
: rozszerzenia plikow (np. h-plw, h-iso, h-lat, )?
: To moze nie byc wygodne przy edycji dokumentow.
: Wiec jak to zrobic ?
: Przyjecie jakiegos rozwiazania na pewno ulatwiloby tworzenie polskich
: dokumentow w WWW, a sam program jest prosty jak "konstrukcja cepa".

: Pozdrowienia,

: ...
: Jacek Szamrej jasza_at_samba.iss.uw.edu.pl
: Center for Complex Systems,
: Institute for Social Studies, Univ. of Warsaw, Poland

Pomysl utozsamiania formatu dokumentu z katalogiem, w ktorym sie znajduje,
wydaje mi sie malo uniwersalny - co bedzie, gdy plik znajdzie sie
prrypadkowo w innym katalogu? Jedyna zaleta (nie ukrywam...) tego
rozwiazania jest proste przekazywanie parametrow do cgi. Ja (i kilku
innych ludzi ;-) mam zamiar uzywac w dokumentach tekstowych taka linijke:
<!--FORMAT:iso-8859-1--> przy czym dozwolone formaty to: iso-8859-1 - bez
ogonkow iso-8859-2 - dla unixa Windows-EE - dla MS Windows Linia ta jest
linia komentarza w dokumentach html, wiec normalnie nie bedzie widoczna.
Myslalem nad napisaniem filtru, ktory rozpoznawalby format czytanego
dokumentu i w razie potrzeby dokonywal konwersji. Warunkiem jest
oczywiscie, by byla to pierwsza linia tekstu - a w kazdym razie by byla
przed pierwszym "ogonkiem. Zaleta takiego rozwiazania jest (jak mi sie
wydaje) to, ze jesli serwer nic nie zrobi z dokumentem, to moze klient
zrobi (jak bedzie umial/bedzie mu sie chcialo). Jesli serwer zmieni format
ogonkow, to zmieni takze ta linijke z formatem, by nie oglupiac klienta.
Nie rozwiazalem problemu pamietania "roznych formatow dla roznych
klientow", ale Jacek chyba go rozwiazal ;-) wiec moj pomysl oddaje w
"dobre rece" - a nuz sie na cos przyda? A poza tym (tzn. poza subjectem)
jestem za porzadkami w dokumentach html, np. takie dodatkowe informacje
komentarza:
<!--Autor: Imie Nazwisko-->
<!--Klucz: haslo1 haslo2 ... --> <- to do indeksowania dokumentow.

A moze mozna zastosowac standard MIME? (nie znam go dobrze - dlatego pytam)

I mam jeszcze jeden patent na ujednolicenie ogonkow:
Proponuje uznac standard WindowsEE za wybryk firmy Microsoft, utworzyc
wlasny zestaw czcionek dla MSWindows zgodny z iso-8859-2, i wpuscic go do
kazdego polskiego ftp-serwera. Utworzenie zestawu nie musi byc reczne -
moze jakis konwerter? Tylko pozostaje problem praw autorskich :-(

Michal K.

-=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=-
                                Michal Kolodziejczyk
-=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=-
Politechnika Gdanska, Gdansk, Poland * University of Saskatchewan, Canada
miko_at_gumbeers.elka.pg.gda.pl * Michal_Kolodziejczyk_at_engr.usask.ca
http://www.gumbeers.elka.pg.gda.pl/~miko * http://www.usask.ca/~mik130/
-=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=--=*=-



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:47:18 MET DST