Re: Netware by way More than a Nose

Autor: Jarek Lis (lis_at_asic.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 18 Oct 1994 - 18:22:27 MET


Krzysztof Mlynarski (krzysio_at_hebe.umcs.lublin.pl) wrote:
: Mozna tez nie miec klopotow..., a wiec postawic od razu Unix'a - w przypadku
: osrodkow akademickich i uzywania PC najlepiej oczywiscie Linux'a, ktory:

 Rozumiem ze zacznie sie Linux kontra reszta swiata. Na poczatku pytanie:
Dlaczego Linux a nie 386BSD free?

: 1. Jest dostepny za darmo - a wiec nie obciazaja skromnych i tak funduszy
: uczelnianych.
Tutaj kierownictwo widzi to troche inaczej: administrator, ktory
zajal sie linux'em, przestaje byc administratorem. Tzn. przestaje zakladac
konta, backup'owac dyski, czyscic pliki. On ma swojego linux'a.

: 2. Na tyle juz dopracowany, ze wlasciwie skonfigurowany staje sie
: stabilnym srodowiskiem pracy, w pelni korzystajacym z zasobow maszyny, na
: ktorej zostal zainstalowany.

Jak dla mnie, to ma zalete jedna. Moge napisac program ktory bedzie mial
>1MB danych bez grzebania sie w Windowsie czy DOS extenderach. Pod
warunkiem, ze nie bede chcial skorzystac z paru drobiazgow dostepnych
pod DOS'em.

: 3. Umozliwia wykorzystywanie na PC tych samych aplikacji, ktore sa
: zainstalowane na uczelnianych stacjach roboczych - a do tego wszystko
: rowniez pod X-windows wraz z XView/OpenLook.

Ktore to komercyjne aplikacje sa pod Linux'a ? Word perfect?
A wraz z komercjalizacja nastapi koniec. Co nam po tanim systemie, jesli
trzeba bedzie kupic programy za $10000.

: 4. Ma bogata siec supporterow, stale jest doskonalony i uzupelniany.

Tez sie skonczy. Nikt nie bedzie pracowal za darmo.

: 5. Juz w podstawowej dystrybucji zawiera wiekszosc potrzebnego oprogramowania
: uzytkowego, a w tym m.in.:

: - wiele edytorow, a m.in. Emacs, joe, vim (pomijam tu standardowe edytory
: dostepne w Unix'ach, jak np. vi, ed, sed...),
 A ja lubie Norton edytor (bo zgrabny), Multi-edytor (bo moze wiecej niz
emacs, a zaczac mozna bez czytania ksiazki) i tzw Turbo-Pascal (czyli
WordStar z CPM) - bo jestem przyzwyczajony. JOE do Turbo-Pascala
to moze bedzie za rok podobny. A moze juz nikt nad nim nie pracuje?

: - jezyki programowania: C, C++, ObjectivC, F77 (F77->C translator, wg.
: zapewnien autorow dystrybucji Linux'a SlackWare, juz lada moment pojawi
: sie GNU-F77 Compiler), Pascal (p2c), basic :-), Common Lisp, AWK, perl...,

A gdzie moje ukochane Turbo* ?

: - TeX, LaTeX, MeX, LaMeX, etc,

Domyslam sie ze to jest propozycja zamiast Worda? Ha,ha,ha. Co prawda
darowanemu koniowi......, ale na to szkoda miejsca na dysku.

: - 2 systemu usenet.news - i-news i c-news + kilka klientow,
: - pelna sieciowosc TCP/IP + SLIP, PLIP, PPP, UUCP, obsluge polaczen modemowych
: (dialups), NFS, DNS i inne,
Na razie mam podobne pod DOS/Windows.

: - rozbudowany zestaw programow narzedziowych oblugujacych bardzo rozne
: potrzeby uzytkownikow.

No wiec wymieniam:
1. assemblery,C,Pascale na rozne mikrokontrolerki?
2. Oprogramowanie do PAL/GAL/FPGA ?
3. programator do epromow?
4. program do rysowania schematow/plytek ?
5. karta A/D/A ?

: Jako ciekawostke dodam, ze specjalnie skonfigurowany Linux z podstawowymi
: exec'ami z X-Windows swietnie pracuje jako darmowy, studencki X-Terminal,
: umozliwiajacy studentom korzystanie z aplikacji X-owych dostepnych na
: uczelnianych stacjach roboczych. Co wiecej - calosc wraz ze 8MB swap file
: mozna zmiescic na okolo 13MB dysku - a na pozaostalej czesci mozna nadal
: 3mac DOS.. (tylko po co? :-)).

A Xappeal zajmuje 2MB?

: Slowem: szkoda czasu i pieniedzy na Novell'e i tym podobne "produkty",
: ktore nadal cechuja sie roznym poziomem "dopasowania" do wymogow Internetu,
: a ktorych producentom dobrze wychodzi pobieranie od uzytkownikow pieniedzy.

No to zglaszam moj problem: 10 bezdyskowych PC (386) +server.
Co na tym posadzic.

Pozdrowienia,
Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:46:27 MET DST