Autor: Marek Wojcik (wojcik_at_dfki.uni-sb.de)
Data: Wed 12 Oct 1994 - 10:52:02 MET
Czesc,
troche mnie smieszy cala ta afera wokol "ogonkow" w URM. Pewnie, ze przyjemnie
byloby czytac tekst z polskimi diakrytykami i rozumiem kolegow w ich dazeniu do
doskonalosci, ale waga tego problemu ma sie nijak do temperatury dyskusji, ktora
sie rozwinela.
Nie wiemy, dlaczego nie dostajecie odpowiedzi z URM (moze urlop, moze delegacja),
a padaja propozycje pisania monitow do naczelnikow/dyrektorow. Nie chodzi mi o to,
zeby padac na kolana przed tym, co oferuje www.urm.gov.pl, ale o zachowanie
rozsadku. Listy do naczelnikow moga dac efekt odwrotny do zamierzonego - latwo
moge sobie wyobrazic taka reakcje: "Po co nam bylo sie w to pchac? Dac kurze
grzede..."
Na koniec pozwole sobie zacytowac list, od ktorego sie to wszystko zaczelo.
Przeczytajcie go jeszcze raz. Spokojnie. Zwlaszcza druga czesc.
>Panie Leszku Bogdanowiczu,
>
>Dostalam swego czasu Pana zywy odzew na nasza dzialalnosc w kierunku
>WWW serwisu informacyjnego. Nie odpowiadlam bo nie chcialam zawiesc po
>raz kolejny. Dzisiaj mam przyjemnosc poinformowac, ze WWW serwis
>informacyjny Urzedu Rady Ministrow jest juz ostatecznie zlokalizowany
>pod adresem :
>
>www.urm.gov.pl
>
>Mam nadzieje, ze uda nam sie regularnie zapelniac ten serwis
>informacjami. Czesc informacji stanowi staly blok i tylko w miare
>potrzeb bedzie aktualizowany. W swojej, z pewnoscia slusznej krytyce,
>prosze nie zapominac ze serwisy WWW sa tworzone z entuzjazmu paru
>zapalencow. Ci zapalency maja swoje inne podstawowe obowiazki.
>Staraja sie to wszystko godzic.
[...]
>Pozdrawiam.
>
>Anna Pogorzelec.
Pozdrowienia, Marek
-- Marek Wojcik <wojcik_at_dfki.uni-sb.de>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:46:21 MET DST