On 2024-01-24, Trybun <MLSCh@jachu.cb> wrote:
> Napisać "popełniasz masę błędów" gdy coś z instalacją nie wychodzi to
> każdy potrafi. Konkrety, panie kolego, proszę. Jednym słowem - stawiasz
> zarzut to go umotywuj.
MZ powinieneś pójść za radą i próbować odpalić system tylko z jednym
dyskiem, nawet jeśli finalnie chcesz używać tam 2ch. Zawsze, jak się coś
pierniczy to starasz się ograniczać ilość możliwych czynników, które
mogą to pierniczenie powodować. "Gryzienie się" kilku urządzeń
butujących to wręcz klasyka i to na wielu poziomach.
Kolejna rzecz, którą bym sprawdził, nie wiem czy już nie wspomniano,
wyłączyłbym "secure boot" i zobaczył co wtedy. Tak się też potrafi
pieprzyć i to małoobjawowo.
Ogólna dygresja: trochę współczesnego sprzętu jest zaprojektowane tak,
że ma obsługiwać windows w pewien bardzo specyficzny sposób i tyle może.
Mam taki jeden wynalazek o nazwie surface go, który w oryginalnym
układzie w ogóle niczego nie bootował poza windows mimo, że niby miał
taką opcję. Nie pomagały, żadne zmiany w biosie i wskazywania innych
urządzeń. Finalnie wyszło mi na to, że ten bios zawsze sprawdzał na
dysku czy ma tam określone uefi firmware windows i jak miał to
bezwarunkowo je odpalał ignorując inne ustawienia. Kontrola bootowania
była dostępna ale wyłacznie spod windows, które coś tam w tym firmware
nagrzebywało i laptop już odpalał np. z usb. Po restarcie znowu bootował
tylko windows. Po wypierdzieleniu zawartości /efi nagle dało się
bootować bezpośrednio i inne urządzenia.
--
Marcin
|