W dniu 07.12.2022 o 20:49, klakier pisze:
W dniu 28.11.2022 o 18:11, trybun pisze:
W dniu 27.11.2022 o 11:56, trybun pisze:
Mam trochę ważnych danych i dylemat na jakim nośniku je
zarchiwizować, płyty CD/DVD, twardy dysk, pendrive czy jeszcze coś
innego? Internetowa chmura odpada.
Dzięki wszystkim za rady i zainteresowanie tematem. Ogólnie
potwierdziły sie moje podejście i zamiary. W sumie na tą chwile nie
mam tych danych zbyt dużo, a wiec (markowe} płytki DVD, a poźniej w
miarę rozwoju sytuacji migracja i ew dogrywanie na HD.
Trochę się zawiodłem na płytach CD / DVD. Ostatnio wyrzuciłem
kilkadziesiąt płyt DVD. Co prawda głównie były to filmy, muzyka,
jakieś gierki. Wypalałem je gdzieś może od 2007 do 2012 roku. Po ponad
10 latach w zdecydowanej większości prawie każda płytka zawierała
błędy. Oczywiście prawie każdą płytę dało się odczytać (widoczne były
wszystkie pliki na płycie). Jednak, gdy kopiowałem pliki na dysk, to
nie dało się skopiować większości plików (głównie filmy DivX). Nie,
nie jest to wina napędu optycznego. Tym samym napędem udało mi się
zarchiwizować oryginalne, wytłaczane płyty CD z lat 90-tych. Oprócz
tego, znalazłem płyty CD wypalane również pod koniec lat 90-tych i do
roku 2005. Tutaj z kolei sytuacja była lepsza. Udało mi się skopiować
więcej danych niż z płyt DVD wypalanych w latach 2007-2012.
Co ciekawe, miałem wręcz wrażenie, że płyty DVD marki TDK masowo
zawierały błędy. Natomiast jakieś "noname" częściej dało się odczytać
niż TDK.
Więc polecam zgrywać ważne dane na różne rodzaje nośników, bo może się
okazać, że za kilka lat nie uda się otworzyć plików zgranych na
płytach CD/DVD/Blu-ray ze wszystkich kopii.
Czy dobrze rozumiem: wytłaczane płyty mają znacznie większą trwałość
niż wypalane płyty?
Nie mam pojęcia o technikach magazynowania danych na płytkach CD/DVD.
Wiem natomiast że żadna płyta kupiona z gazetami, np "Komputer Światem"
nie padła mimo tego że niektóre mają już ponad 20 lat. Padają natomiast
masowo tanie (niemarkowe) płytki nagrywane w własnym zakresie. Średnio
co dziesiątej komputer już nie czyta i i to mimo tego że są sporo
młodsze od tych z gazet.
|