W dniu 2022-01-23 o 20:47, pioruns pisze:
On 23/01/2022 15:08, RadoslawF wrote:
W dniu 2022-01-23 o 01:11, Marcin Debowski pisze:
A niektórzy twierdzą że jeśli nikt nie zakaże kopania lub
nie powstaną do tego specjalizowane koparki to nigdy.
Nikt nigdy nie zakaze kopania. Na moim PC moge sobie uruchamiac co mi
sie podoba i moga mi skoczyc. Na co wydaje prad, moja sprawa. Place to
Na przykład oprogramowanie bez wymaganej licencji lub serwer z
dziecięcą pornografią, prawda? Nie musisz nawet udostępniać.
Tego nie zrozumialem.
Czasy nadchodzą takie, że patrzy się coraz uważniej na wydatkowaną
energię.
Tylko dlatego, ze ta energia sie staje coraz bardziej droga.
Z tym, że póki jest jej nadprodukcja a udział w jej konsumpcji
przez kopaczy niewielki, to nie będzie problemu. Problem się zacznie jak
będą niedobory a jej produkcja będzie szła z zasobów nieodnawialnych.
Niemcy maja 64 GW zainstalowanych wiatrakow, 58 GW solarow, i co? Maja
najdrozszy prad w calej Unii Europejskiej. Super ta energia odnawialna,
dopoki rachunek nie przyjdzie :D
Oczywiscie nieodnawialna nie jest lepsza. Ale Niemcy byli idiotami
zamykajac swoje wszystkie elektrownie atomowe po wybuchu W Fukushima.
Wystraszyli sie tsunami.. (W Niemczech.. hahaha). Elektrownie atomowe
zasilala ich kraj 24/7/365. A teraz, po ich zamknieciu, co zasila kraj w
bezwietrzna noc? WUNGIEL! Albo gaz.. Albo import z Francji...
Wtedy otworzysz obudowę, a tam Greta.
Mi to nie grozi, nie ogladam telewizji ani nie czytam tabloidow. W d...
mam ich oszczedzanie pradu, wody, gazu, zasobow, a moze najlepiej sie od
razu zabic aby nie zuzywac zasobow planety? Sorry nie ze mna takie
numery hehe :)
Są już zakazy kopania w pierwszych krajach.
https://www.benchmark.pl/aktualnosci/kosowo-zakazuje-kopania-kryptowalut-gornikow-bedzie-scigac.html
W artykule mowia:
"Na tym nie koniec. Na początku roku Kosowo podjęło jeszcze bardziej
drastyczne kroki - próbując ograniczyć zużycie energii elektrycznej,
tamtejszy rząd wprowadził prawo zakazujące kopania kryptowalut.
Górnicy, którzy nie podporządkują się decyzji, będą musieli liczyć się z
zamknięciem biznesu."
To tylko dla firm. Ludzie w domach nie sa prywatnym biznesem. A wiec tak
jak mowilem, nas, ludzi, to nie dotyczy. W domu uzywam co mi sie podoba
i nikt mi do domu nie wejdzie aby sprawdzic czy mam koparki. Moga mi
skoczyc. I kazdemu, kto ma leb na karku.
Chiny przeoczyłeś.
Pozdrawiam
|