Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 05 Feb 2021 13:17:20 GMT
doszła do mnie wiadomość <XnsACC8872EED941PanElektronik@127.0.0.1>
od PiteR <email@fauszywy.pl> :
>in <f8aq1g98dcnpjd9qh6u4h1dobkdppcd82u@4ax.com">news:f8aq1g98dcnpjd9qh6u4h1dobkdppcd82u@4ax.com>
>user Olaf Frikiov Skiorvensen pisze tak:
>
>> No i następnym nawiasem mówiąc, z laptopem masz szansę uciec przed
>> wkurzoną lochą karmiącą młode(jesteś na wycieczce w lesie), z
>> desktopem się nie da, chyba, że go porzucisz, ale wtedy
>> doglądający lochy odyniec tego desktopa zmasakruje.
>
>rujnuje pan swój imidz ;D
DOKTOR:Pora na nasz mały test. Jeżeli tym razem da Pan sobie radę, spełnimy
wszystkie
pańskie postulaty.
PAN HENIO:Proszę mój kochany doktoreczku, ależ Pan jest dobry (cmok,cmok).
D:Panie Heniu, już niejednokrotnie Panu mówiłem że nie znoszę jak mnie Pan
całuje.Bierzmy
się do testu.
H:Na tej planszy widzimy oczywiście lochę karmiącą młode...
D:Panie Heniu, test sie jeszcze nie rozpoczął, to na co Pan patrzy to jest
zdjęcie
ordynatora podczas obchodu.
Proszę tu popatrzeć,co Pan widzi?
H:To jest oczywiście słynny most Golden Gate w San Francisco.
D:Nie! to jest właśnie locha karmiąca młode.
-Siostro,proszę odprowadzić Pana Henia....
NTDO
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
|