W dniu 2021-01-12 o 11:15, MF pisze:
On 11/01/2021 22:19, Poldek wrote:
Czy da się odczyścić klawiaturę MX Keys po zalaniu herbatą z miodem?
Połowa klawiszy - po zalanej stronie - chodzi z oporem. Zdjąłem
nakładki kilku klawiszy, wymyłem brzegi nakładek i otworów płynem do
mycia na spirytusie i niewiele to pomogło. Wewnątrz otworów pod
klawiszami, na plastikowych elementach mechanizmu nie ma śladów po
miodzie. Da się to jakoś umyć, czy fajna klawiaturka do kosza na
elektrośmiecie? Pisanie na klawiaturze, której jedna strona chodzi,
jakby była zlepiona miodem jest na dłuższą metę irytujące.
Czy to klawiatura bezprzewodowa? Jeżeli tak, to czy masz możliwość
wyjęcia ze środka akumulatora? W takiej sytuacji możesz rozważyć zdjęcie
_wszystkich_ nakładek klawiszy i wymoczenie klawiatury w ciepłej (ale
nie gorącej) wodzie. Wodę zmień co najmniej kilka razy, a podczas
moczenia energicznie poruszaj klawiaturą tak, by woda dotarła do
zakamarków i rozpuściła zaschnięty miód. Po tym długo susz tak, by w
środku nie została wilgoć. Możesz też na koniec wykąpać klawiaturę w
alkoholu izopropylowym, denaturat też byłby niezły, ale po odfiltrowaniu
barwnika (kiedyś menele przepuszczali przez chleb), no i potem przez
jakiś czas może walić jak od żula.
Po 2 tygodniach sytuacja się ustabilizowała i klawiatura znów nadaje się
do użycia. Chyba miód wysechł w środku i się wykruszył.
|